Wpis z mikrobloga

#mecz Byłem ciekawy jak Zieliński będzie strzelał karnego w jakimś poważnym meczu, bo jeszcze tego nigdy nie widziałem. Specjalnie obserwowałem go w ostatnich minutach czy nie będzie próbował wymusić zmiany w końcówce, żeby nie brać tej odpowiedzialności na siebie. I tu cyk, co chwilę łapie się za mięśnie i nie biega tylko stoi. To chyba potwierdza, że mental jest jego największym problem. Chyba, że będzie po tym meczu pauzował z powodu jakiejś kontuzji mięśniowej to wtedy to odszczekam