Wpis z mikrobloga

@OnePageTo: polecam mój rodzinny Ełk - wciąż Mazury, choć nie te zatłoczone. Blisko, żeby wyskoczyć nad Biebrzę (bagna!), na Podlasie (Tatarzy), są jeziora i rzeki, latem różne zawody balonowe i takie takie.