Wpis z mikrobloga

@Wilkens: Kolejność przypadkowa: Vera Napoli, Bar a boo, Lenarte.
Ale chyba jednak jakościowo najlepszą robi mój różowy, pomimo że nie mamy pieca do pizzy. Ale to pewnie dlatego że robi taką jak ja lubię ;) Choć przepis oryginalny włoski od włochów co pieca do pizzy też nie mają.