Wpis z mikrobloga

W czym tu problem? W niemcowni zadbane i dopieszczone E39 chodzą po 2-2,5 raza tyle i nie jest to 540/M5.

Chociaż często wysokie ceny to fanaberie polaków, którzy myślą, że wynajęcie fotografa żeby pstryknął zdjęcia umytej bmce podniesie cenę co najmniej 2 razy.
  • Odpowiedz
@TomaszekWE: A o to, że za niedługo za 20 letniego gruza każdy będzie wołał po 30k bo panie, klasyk zadbane to to, prosto od niemca. No chyba, że ja jestem frajerem bo dbam o swój samochód dla siebie, bo sprawia mi to frajdę i gwarantuje jakieś bezpieczeństwo ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@PanKracy582: Ja tego nie szukałem, samo mi się wyświetliło jako "oferta dnia". O ile takie E28 albo E34 bym zrozumiał to tutaj ¯\_(ツ)_/¯ Chociaż też fanem BMW znowu nie jestem
  • Odpowiedz
@braksnu Paaanie, A4 B6 z 2000/1 roku kosztują w quattro i 1.8T i po 27k stoją.
Autentycznie za taką kwotę można kupić A5 Sportline w biedzie z 2009
  • Odpowiedz