Wpis z mikrobloga

810-1=809

"W głębi lasu" Harlan Coben

Thriller. Młodego prokuratora prześladują upiory przeszłości - gdy był nastolatkiem jego siostra zaginęła w tajemniczych okolicznościach a jej przyjaciele zostali zamordowani. Jak to zwykle bywa, fabuła zaczyna się w momencie, gdy pojawiają się nowe wątki, które mogą pomóc wyjaśnić sprawę.

Chyba najbardziej trzymająca w napięciu książka, jaką czytałam. Cały czas sporo się dzieje, nie mogłam jej odłożyć, zawsze było "jeszcze tylko kilka stron" :-)

#bookmeter
źródło: comment_WjaIp1wECxHbInWt2ZASjV1atQmEV6e6.jpg
  • 15
@Piotrekp666: nad Koontzem trzeba się bardziej namęczyć, dodatkowo zarówno Cobena jak i Koontza czytałam po angielsku i wierz mi, że różnica jest ogromna w porównaniu z polskimi przekładami, także jeżeli władasz językiem to polecam angielskie wersje.
@sa_powody_do_mruczenia: Kiedyś czytałam sporo książek Cobena, ale nigdy nie mogę się zorientować, które już zaliczyłam, gdy czytam opisy na okładkach :/ Jakoś tak nie zapadły mi w pamięć. Aczkolwiek tej chyba nie czytałam, trzeba będzie się zaopatrzyć w bibliotece ;)

@AveNergal: "Mistyfikację" czytałam jakiś czas temu i nie mogłam się oderwać. Naprawdę dobra.
@Piotrekp666: @bialaowca: @manieq88: Koontz jest genialny, ale im nowsze powieści tym poziom spada niestety. Najlepsze jak dla mnie są te najwcześniejsze. Najbardziej mroczne, trzymające w napięciu, świetnie napisane i nietuzinkowe. "Twarz", "Ściana strachu", "Złe miejsce", "Mroczne ścieżki serca" no i mój ulubiony "Grom". :)

Polecam też z czystym sumieniem serię Koontza "Frankenstein". Tylko szkoda, że po polsku wydano na razie tylko dwie pierwsze części "Syna marnotrawnego" i "Miasto nocy".