Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
Tak przejrzałem tag #przegryw i nie rozumiem. Co jest złego w byciu przegrywam?
Fajnie żyjecie, w ciszy i spokoju, nie musicie chodzić na nudne imprezy, zadawać się z nieciekawymi ludźmi. Przegryw ma dużo wolnego czasu może pooglądać sobie filmy, pograć w gry pójść na rower, nigdzie nie spieszy się, nie odczuwa żadnej presji otoczenia.
  • 9
  • Odpowiedz
@Pan_Mysz: Największy problem w naszym przypadku jest taki, że duża część z nas nie jest introwertykami. Jesteśmy nimi z przymusu, ale w środku jesteśmy ukrytymi ekstrawertykami. To, że nie potrafimy nawiązać kontaktów z innymi ludźmi, czy odnaleźć się w ich świecie nie oznacza, że uwielbiamy samotność Często ma inne podłoże. Chowanie się w piwnicy jest naszą ucieczką przed światem, jedynym wyjściem by uniknąć upokorzenia, lub by je zmniejszyć.
  • Odpowiedz