Wpis z mikrobloga

#muzyka #muzykaklasyczna #muzykapowazna #ciekawostkimuzykiklasycznej
Pianista, który poniższy utwór wykonuje, to prawdziwy oryginał, a zarazem jeden z niewielu mogących się mierzyć ze zwycięzcą Konkursu Chopinowskiego 1975 — Krystianem Zimermanem — na perfekcjonizm. Jako szesnastolatek zwyciężył w drugiej edycji Międzynarodowego Konkursu Muzycznego im. Piotra Czajkowskiego, po dziś dzień pozostając jego najmłodszym triumfatorem. Nagrywa płyty wyłącznie ciągiem — jeden występ=jedna płyta. Nie szlifuje pojedynczych utworów do oporu, jak wspomniany Krystian Zimerman, którego przy nagrywaniu sonaty h-moll Liszta zadowoliło podejście numer... siedemdziesiąt sześć. I dopuszcza do publikacji tylko te wykonania, które uznaje osobiście za wystarczająco dobre. Stąd, mimo trwającej już ponad pięćdziesiąt lat scenicznej kariery, wydano zaledwie jedenaście albumów urodzonego w 1950 roku. Dla porównania, wymieniony wcześniej — a przy tym sześć lat młodszy — Zimerman wydał ich... 40.

Mirki i mirabelki — przed wami Grigorij Sokołow.
**[ Jan Sebastian Bach — Toccata e-moll BWV 914, wyk. Grigorij Sokołow, Moskwa, 1990 ]**
#usiadzminasluchawkach
O.....k - #muzyka #muzykaklasyczna #muzykapowazna #ciekawostkimuzykiklasycznej 
Pian...
  • 2
  • Odpowiedz
@Turysta_Onanista: Z wykonawców w tym typie do gustu przypaść Ci może promowany tu swego czasu usilnie przez użytkownika alkan Marc-Andre Hamelin: wspaniały technik bez taniego efekciarstwa. No i Glenn Gould, jeśli nie przeszkadza zanadto... mruczenie do siebie na nagraniach.
  • Odpowiedz