Wpis z mikrobloga

Czy żyjąc w Holandii tak na stałe da nawiązać się relacje z rodowitymi mieszkańcami? Czy człowiek jest traktowany bardziej jak Ukraińcy w Polsce i wyizolowany?

Programista here rozważający przeprowadzkę do tego kraju jako alternatywę.

#holandia
  • 9
  • Odpowiedz
@Luigi93 z takim podejściem to trudno będzie Ci kogos poznać. Ja sam nie jestem programista. A znam sporo spoko Ukraińców którzy pracują w IT
Ci co pracuja na budowlach to może większość z nich jest odizolowana, ale nie ma co wrzucać wszystkich do jednego worka.
Z takim podejściem to wątpię, że nawiazesz relacje.
  • Odpowiedz
@Luigi93: jeśli jesteś otwarty to spokojnie nawiążesz jakieś relacje, ale z mojego doświadczenia generalnie ciężko wbić się w najbliższe grono Holendrów. Bardziej prawdopodobne jest, że będziesz miał międzynarodową grupę znajomych, którzy są w podobnej sytuacji co ty. Generalnie jest to spoko, tylko wtedy zawsze ktoś wyjeżdża i trzeba znowu zaczynać od zera. Ale jeśli nie jesteś piwniczakiem i nie zamieszkasz gdzieś na dalekiej wsi, to na pewno znajdziesz sobie znajomych, niekoniecznie
  • Odpowiedz
@Luigi93 tak jak koleżanka wyżej napisała. Poza tym Holendrzy mają dziwne maniery i są strasznie łasi na pieniądz. Zależy w jakim towarzystwie się teraz obracasz, ale generalnie takie grupki "multi-kulti" są o wiele ciekawsze i towarzyskie
  • Odpowiedz
@Luigi93: Holendrzy pozornie są mili i życzliwi. W pracy również są pomocni i lubią gadać. Ale mają też dość specyficzny charakter. Jako, że jesteś Polakiem (lub przedstawicielem innego, sporo biedniejszego od Holandii kraju) to mimo wszystko zawsze będziesz traktowany z góry. No i mimo, że znajomość angielskiego jest w Holandii powszechna to prędzej czy później zaczną zwracać się do ciebie po niderlandzku i nie będzie taryfy ulgowej jeśli nie ogarniesz tego
  • Odpowiedz