Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 67
Rewolucja seksualna to była ogromna krzywda na ludzkości. Seks jest ekstra i fajnie się spełniać seksualnie, ale dla większości ludzi zaspokojenie seksualne stało się celem samym w sobie, zbliżając nas tym samym do zwierząt. To przekłada się szczególnie na rozwój dziecka i nastolatka. Młody umysł jest bombardowany seksem i zaczyna poświęcać mu dużo więcej uwagi niż powinien.

Z każdym kolejnym pokoleniem jest jeszcze gorzej. Wyższe wartości zanikają, a ich miejsce zajmuje wyłącznie seksualne spełnienie. Będzie już tylko gorzej...
  • 43
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lukzx: Tak, ale też jesteśmy tym skrzywieni (tylko w mniejszym stopniu) w porównaniu do pokolenia sprzed rewolucji.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@cockosova: Z punktu widzenia natury to seks służy prokreacji, a my go wykorzystujemy wyłącznie dla przyjemności. To nie jest działanie zgodne z naszą naturą.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@souvlaki: Czy ja mówię, że są? Wyższe wartości w ogóle nie są zgodne z naszą naturą, bo to wyniki naszego abstrakcyjnego myślenia... To nas odróżnia od zwierząt.
@cockosova: No tak, ale w sumie co z tego? Nie twierdzę, że ludzie powinni żyć w celibacie, tylko przykladac do tego mniejsza wagę... To szczegolnie tyczy się mlodzieży i dzieci. Uważasz, że bombardowanie ich seksem z każdej strony jest dla nich
  • Odpowiedz
@Cyderek: Obsesja seksualna to tylko społeczna reakcja na kompulsję seksualną zafundowaną ludziom przez Kościół. Zamiast powiedziec ludziom że wolno tylko z jednym partnerem bo płciowo przenoszą się choroby to jakiś papież powiedział że to grzech. Po 20 wiekach okazało się że to jednak cnota xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@souvlaki: Co ty pieprzysz za głupoty... Nie moja wina, że nie potrafisz nawet krótkiego tekstu przeczytać ze zrozumieniem. W którym momencie sobie przecze? Wysil się, zacznij używać argumentacji, bo w tej chwili jedynie usilnie spróbujesz sprowadzić dyskusje do niskiego poziomu, w którym się zapewne dużo lepiej odnajdujesz.
@cockosova: To są implikacje instynktów dorosłych, które stają się przyczyną nadmiernej seksualizacji u dzieci i młodzieży, a to napędza implikacje. To
  • Odpowiedz
@Cyderek: nieprawda, ludzie byli zawsze tacy tylko nie mieli srodkow medialnych. Kulty falliczne, zboczone historyjki z roznych mitologii o gwaltach dokonywanych przez ojcow na corkach, i tak dalej. Archeolodzy nawet znajduja jakies drewniane i kamienne dildosy sprzed #!$%@? wie ilu wiekow
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@cockosova: Ależ ja nie twierdzę, że tacy nie byli. Toć im dalej patrzymy w przeszłość ludzkości, tym więcej znajdziemy zachowań opartych na instynktach. Cała nasza współczesna kultura oparta jest na abstrakcyjnym myśleniu i opieraniu się instynktom, a teraz znowu zaczynamy im ulegać.

To ciekawe, bo przed latami 60 byly możliwości medialne, a jednak seksualizacja zaczęła się za sprawą boomu. Rewolucje seksualna wymyślił Wilchelm Reich, na długo jeszcze zanim wydarzyła się
  • Odpowiedz
@Cyderek: to sobie zobacz homoerotyki kennetha angera z lat 40/50, albo burleski i wodewile z pierwszej cwiartki XX wieku, tam tez bylo duzo seksu, tylko ze byl inaczej podany. Zreszta, to nie jest tak ze pokazywanie seksu jest zle, tylko sposob w jaki sie go pokazuje moze byc albo taki, albo sraki. Jezeli wezmiesz sobie kadr z niemieckiego pornola z lat 80 i zobaczysz gruba babe w skorzanym stroju z
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@cockosova: Czy to nie oczywiste? Natura nie myśli abstrakcyjnie. Rozmnazanie się jest jej sposobem na przetrwanie gatunku, ale może też być jej zagładą. Nieustanna prokreacja doprowadzi do przeludnienia Ziemii i niedoboru zasobów, a co za tym idzie wojen, które na wielką skalą, w czasach zaawansowanej technologii, mogą całkowicie wyeksterminowac ludzkość.

Nasz instynkt stadny sprawia, że bezmyslnie podążamy za silnymi jednostkami, które rzadko chcą dobra ogółu. To się sprzawdalo u zwierząt, gdzie przywódca zawsze dbał o stado. Człowiek myśli abstrakcyjnie i szacuje bilans korzyści i strat. Poddaje się ludziom tylko znanym żądzom i pragnieniom

Nie chce mi się już wymieniać, naprawdę, bo tak można w
  • Odpowiedz