Wpis z mikrobloga

Ostatnio zupełnie przez przypadek odkryłem zapuszczony cmentarz (albo raczej kaplice cmentarną jak pokazuje Google Maps) w miejscowości Trestno pod Wrocławiem. Zatrzymałem się tam z ciekawości by sprawdzić jak to wygląda i nie mogłem uwierzyć własnym oczom, niektóre z grobów maja po 120 lat a ich nagrobki są odnowione (zdjęcia w komentarzu). Niestety, cmentarz to obraz nędzy i rozpaczy, wyblaknięte i porozbijane znicze w których okoliczne mrówki i osy zrobiły sobie gniazda, niektóre z nagrobków poprzewracane (chyba przez ząb czasu, jeden udało się ustawić na miejsce). Następnego dnia zajechałem tam z workami i z pomocą koleżanki uprzątnęliśmy cmentarz, zebraliśmy dwa pełne 70 litrowe worki szkła i jeden plastiku. Niestety nie mieliśmy tego jak wywieźć bo przyjechaliśmy rowerami. Postanowiłem skontaktować się z panią Sołtys w celu pomocy w wywiezieniu śmieci. Niestety email o słodko brzmiącej nazwie celinka1 milczy jak grób. Czas się chyba tam przejechać swoim samochodem i wywalić te śmieci we Wrocławiu. Planuję teraz załatwić kosiarkę i wykosić ten teren, to maksymalnie 30 min pracy, gdyby ktoś chciał pomóc to zapraszam. Dbajcie o to co jest dookoła Was. :)
#wroclaw
gniadyzor - Ostatnio zupełnie przez przypadek odkryłem zapuszczony cmentarz (albo rac...

źródło: comment_1588249191JRuS2BwTG7lLaSp7X6m7aA.jpg

Pobierz
  • 18