Wpis z mikrobloga

Ja jem szklanki i gwoździe. Jestem oburzony, że w żadnych restauracjach nie ma menu z tego typu jedzeniem. Wcześniej nie jadłem żadnych rzeczy przyrządzanych z udziałem wody, ale też było ciężko, bo prostacy w knajpach nie rozumieli i brak było choćby sałatki z niemytych warzyw albo zupy w proszku.

#jestemoburzony
  • 1