Wpis z mikrobloga

@szoorstki: wątpie. Raczej ćwiczenia. Powrót do bazy w Mińsku. Minister środowiska raczej by helikopterem lub jakimś EMB rządowym leciał jak już. Zresztą gdzie oni by wylądowali. Z Szczytna do BPN jest z 2 godziny jazdy. Albo helikopter albo samochód dla Ministra Środowiska. Tutaj raczej był większy samolot wojskowy plus dwa myśliwce, prawdopodbnie MIG29. Obstawiam ćwiczenia i powrót do bazy w Mińsku. Ewentualnie powrót z jakieś wymiany z patrolowania krajów nadbałtyckich.
  • Odpowiedz