Wpis z mikrobloga

  • 0
@Exvander byłem na sylwestra. Poza ziomeczkiem z jaraniem to nic ciekawego. W knajpie byłem świadkiem jak ochroniarz o posturze zawodnika MMA (naćpany jak chooj) znokautował klienta tak że go musieli woda polewać żeby go ocucić.
Była jeszcze knajpa że striptizem ale full ludzi.

Parę lat temu to bylo - może się coś zmieniło
  • Odpowiedz
warto się tam wybrać? Nigdy nie byłem, a nawet blisko


@Exvander: Nie powiem ci, czy warto, bo na Ostrawę jestem obrażony i moja opinia nie jest wiarygodna, a samymi podróżami jestem już znudzony i dla mnie wszystko było warte tyle samo - kilka tysięcy zdjęć stopy.

Stodolni to po prostu jedna ulica z barami po obu stronach. Poza tym masz w Ostrawie całkiem w porządku zoo, opuszczoną część industrialną (mogę cię
  • Odpowiedz
@Exvander: Bylem na Stodolni na wieczorze kawalerskim w tamtym roku. Ogolnie spoko, ale nic nadzwyczajnego. Zadnych afer nie mialem.
I bylem na wycieczce jednodniowej z 3 lata temu i co do samej Ostrawy to tak jak kolega wyzej, polecam ZOO, a nie polecam rynku na ktorym kompletnie nic nie ma.
  • Odpowiedz