Wpis z mikrobloga

Od zawsze chciałem zacząć się uczyć grać na pianinie i właśnie nastał czas, aby to marzenie zrealizować.

Pytanie jakie klawisze wybrać na początek?
Aktualnie zastanawiam się nad:
1. Alesis Recital 61
2. Casio CT-X700 (bo CT-S300 chyba w ogóle nie warto?)
Oba w okolicy 800-900 zł

Generalnie plan jest taki, aby kiedyś kupić cyfrowe lub prawdziwe pianino, także nie zależy mi na wszystkich dodatkach jakie przynosi z sobą keyboard.

Będę wam niezwykle wdzięczny za pomoc. ;)

#keyboard #pianino #naukagrynapianinie #klawisze
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Witeeek: jeśli nie chcesz na początek kupować rzeczywiście pianina cyfrowego (tzn. pełnej klawiatury 88 klawiszy z mechanizmem młoteczkowym), na co trzeba wydać min. 1.5k (np. Alesis Recital Pro) to tak naprawdę nie ma znaczenia, czy kupisz klawisz X czy Y. Byle miał dynamiczną klawiaturę, 5 oktaw dużych klawiszy i podobał Ci się z wyglądu.
  • Odpowiedz
@tomtom666: Czytałem Twój ostatni dłuższy, całkiem nawet ciekawy wpis, i nawet szukałem czegoś takiego, ale coś takiego po prostu nie istnieje. Nie ma tanich używek z dynamiczną klawiaturą, a jak są to kosztują 400-500 zł lub mają jakieś uszkodzenia.
A mam wrażenie, że jak kupię teraz CT-X700 za 750 zł, to mam szansę go sprzedać np. za 6 miesięcy za 550-600 zł? Wtedy w sumie kosztuje nie to tyle co
  • Odpowiedz
@Witeeek: półważone klawisze nie różnią się wiele od zwykłych, a do mechaniki młoteczkowej i tak im daleko.
Jedyne półważone klawisze jakie nieźle udawały fortepian to miałem kiedyś w Rolandzie A33, a tak poza tym to średnio. A trochę klawiszy miałem i mam nadal.

Z tych dwóch brałbym Casio - ma znacznie więcej brzmień i funkcji, co pozwoli Ci na więcej zabawy z brzmieniami, podkładami itp. Klawisze też ma wysokie, typu
MiQ27 - @Witeeek: półważone klawisze nie różnią się wiele od zwykłych, a do mechaniki...
  • Odpowiedz
@MiQ27: gość śledzi wszystkie moje posty i - jako że ma zdiagnozowanego aspergera - próbuje mnie w ten sposób "przekonać", żebym pisał o rzeczach, które go interesują.

@Witeeek: casio ctk 550, taki mam, jak ostatnio sprawdzałem, 2 były na olx w cenie 250 zł. Jak kiedyś dokładniej przeglądałem aukcje, były jakieś inne nawet po 150, tylko musisz w specyfikacji sprzętu na internecie szukać, bo sprzedawcy używek rzadko kiedy zamieszczają takie info. Owszem, odsprzedaż czegoś droższego to jest jakaś opcja, ale dodając drugie tyle co chciałeś wydać, masz instrument, który starczy na ponad 10 lat.

Jakbyś miał budżet 500 zł, to wtedy jak dla mnie kupno droższych klawiszy (zapewne używanych) i potem sprzedaż miałoby sens, ale Ty masz już połowę sumy na
  • Odpowiedz
@Witeeek: @tomtom666: z tanimi Casio / Yamahami jest ten problem, że część z nich nie ma dynamicznej klawiatury. Jak się dobrze nie sprawdzi danych technicznych, to można się potem zdziwić.
Druga sprawa to brzmienie - niestety te tanie brzmią tanio. Dla mnie taką dolną granicą są np. Yamahy PSR-E4xx. 5 oktaw, dynamika, złącze MIDI/USB, ale chodzą od ok. 600zł
  • Odpowiedz
@tomtom666: @MiQ27:

Zdecydowałem się na CT-X700 z myślą, że jeśli się szybko znudzę to szybko sprzedam, a jeśli się rozwinę to za pół roku też sprzedam, dołożę drugie tyle i kupię cyfrowe pianino.

Uznałem, że dzięki temu nie zrażę się tak jak mógłbym przy jakiejś starszej używce, a ryzykuje w zasadzie jakieś 200-300 zł, bo w razie czego o tyle taniej po pół roku raczej na 100% sprzedam.
  • Odpowiedz
@Witeeek: dajesz dajesz, będzie na początku ciężko ale warto. Najważniejsze, to nie rzucać się na super-hiper fajne i trudne kawałki, bo raz że nauczysz się złej techniki, dwa - po miesiącu prób bez wyraźnego postępu zniechęcisz się ostatecznie.
  • Odpowiedz
Tak. CT-X700 i w sumie jestem zadowolony, aczkolwiek wcześniej na niczym nie grałem i się nie znam, po prostu było w dobrej cenie. :D
  • Odpowiedz