Wchodzi facet do baru, a tam przy ladzie siedzi pingwin, przed nim szklanka, w szklance 100 ml wódki. Nielot wypija jednym haustem alkohol, dziękuje, płaci i wychodzi. Facet pyta się barmana: - Panie barman, co to było? Przecież to prawdziwe cudo! - E tam. Jakie cudo, panie...? - No, ale jak to...? Pingwin, przy barze, "setka wódki", płaci, dziękuje? - Normalnie, zwykły pingwin, o tu, niedaleko na budowie robi jako spawacz. - Panie, ja jestem właścicielem cyrku! Ja go muszę zatrudnić! - To wpadnij pan jutro - mówi barman. - Pingwin jest tutaj codziennie praktycznie o tej samej porze, to se pan z nim pogadasz. Facet przychodzi następnego dnia - rzeczywiście pingwin siedzi przy barze, przed nim na ladzie szklanka z wódką. - Panie, ja w życiu czegoś takiego nie widziałem - mówi podniecony facet do pingwina. - Ja jestem właścicielem dużego cyrku! Ja chcę pana zatrudnić. - W sumie, to mogę dla ciebie pracować - pingwin spokojnie spojrzał na gościa i przechylił szklaneczkę.
Jestem ciekawy, czy to są zalążki pod wprowadzenie armii NATO na tereny Ukrainy i oznajmienie Rosji - zaatakujecie naszych żołnierzy, będziecie #!$%@? przez NATO.
Tak teraz sobie pomyślałem, że Ukraina by miała zgaś jakby USA nagle stwierdziło, że może czas zluzować trochę dostawy skoro Ukraina ma sprzętu na tyle, by dozbroić legion do ataku na teren Rosji xd
W końcu sami wielokrotnie prosili, by ruskich nie atakować xd
- Panie barman, co to było? Przecież to prawdziwe cudo!
- E tam. Jakie cudo, panie...?
- No, ale jak to...? Pingwin, przy barze, "setka wódki", płaci, dziękuje?
- Normalnie, zwykły pingwin, o tu, niedaleko na budowie robi jako spawacz.
- Panie, ja jestem właścicielem cyrku! Ja go muszę zatrudnić!
- To wpadnij pan jutro - mówi barman. - Pingwin jest tutaj codziennie praktycznie o tej samej porze, to se pan z nim pogadasz.
Facet przychodzi następnego dnia - rzeczywiście pingwin siedzi przy barze, przed nim na ladzie szklanka z wódką.
- Panie, ja w życiu czegoś takiego nie widziałem - mówi podniecony facet do pingwina. - Ja jestem właścicielem dużego cyrku! Ja chcę pana zatrudnić.
- W sumie, to mogę dla ciebie pracować - pingwin spokojnie spojrzał na gościa i przechylił szklaneczkę.
- Tylko na #!$%@? ci spawacz w cyrku?
#heheszki #dowcip