Wpis z mikrobloga

@GhostxT: Ty wiesz, że możesz się podpisywać pod tym filmikiem, jeżeli jesteś mózg z jakiejś dziedziny? Nie koniecznie szkolnej, ale jakiejkolwiek... interpersonalnej, artystycznej... ale jakiejś. Bo jeżeli jest się looserem, to po prostu ten filmik wkleja się jako głupią wymówkę do tego, że można mieć w dupie szkołę. Można... ale trzeba mieć plan na życie ;)
@noisy: Mam wrażenie, że stworzyłeś sobie właśnie jakąś etykietkę na to dlaczego wstawiłem taki filmik i co o nim myślę. Daruj sobie taką odpowiedź, albo choć rozwiń swoją myśl, bo najważniejszym źródłem nauki jest samoedukacja, edukacja no właśnie edukacja... a właśnie ona niewiele ma wspólnego z szablonowym myśleniem wdrożonym w szkolnictwo. Plan na życie? Drogę toruje sobie wewnątrz siebie, tu jest początek i paradoksalnie koniec dla tego jak życie może wyglądać
@kravi93: Z ciekawości, jak można wyciągać wniosek o tym kto jest kim jeśli ktokolwiek obejrzy ten materiał? Aż się na usta ciśnie "każdy ponad każdym wszyscy najmądrzejsi", skąd to ciągłe porównywanie się i szufladkowanie ludzi, serio takie myślenie kogoś umacnia?
@GhostxT: nie bierz od razu wszystkich uwag tak bardzo do siebie. Jeżeli uważasz, że moja uwaga, bądź uwaga @kravi93 nie powinna być adresowana do Ciebie, to w porządku :) My cię nie znamy i guzik o Tobie wiemy :)

Twoją reakcją na mój komentarz mogło być zwykłe:

Wiem, dlatego wstawiam ;)
@noisy: To, że szerzej Ci odpisuje oznacza, że biorę sobie Twoją uwagę do siebie? Po prostu chciałem abyś rozwinął myśl, bo ciekawi mnie sens tworzenia jakichś myślokształtów jak ktoś odbiera taki przekaz i kim ten ktoś może być. O każdym człowieku mogę się tyle wypowiedzieć o ile poznam poprzez rozmowę w cztery oczy sposób postrzegania świata i to jaką drogę życiową ktoś wybrał, choć i nawet to nie zdradza całości.

Twoją
@noisy: Noo jak dla Ciebie jałową dyskusją jest odpowiedź na czyjś komentarz to nie mam pytań, bo co tu dużo pisać skoro powiesz swoje zdanie, ale nie chcesz usłyszeć tego co druga strona ma do powiedzenia

@kravi93: O jakiej statystyce i o jakiś dokładnie ludziach z "szufladek" piszesz? Czekam na konkrety

"Ci bardziej przeciętni" - wygodne stwierdzenie, nie wiesz co komuś w głowie siedzi, co ktoś myśli, czuje, co doświadcza
@kravi93: osobiście znam naprawdę niewiele osób, które mogą powiedzieć, że w szkole szło im średnio, ale odnieśli sukces mając swoją wizję, pomimo przeciwności osób, które kazały robić im co innego. Takie osoby zna niby każdy, ale z telewizji.

Ja ten filmik od dawna mam na swojej youtubowej liście motywacyjnej, jednak z doświadczenia wiem, że zbyt wiele osób traktuje ten przekaz jako wymówkę do swoich słabych ocen.

Podsumowując (bo mam robotę i
@kravi93: Jaki znowu rozkład normalny?

Geniusze, kompletnie niekumaci i przeciętni ludzie


Co?

Poznasz kogoś kto wyda Ci się mieć dużą wiedzę na jakiś temat, być inteligentnym, posiadać jakąś ciekawą umiejętność i od razu hop geniusz? Każda etykietka czy to "dobra" czy "zła" jest zgubna, bo wpędza człowieka w więzienie na własne życzenie. Każdorazowo jak będziesz z kimś rozmawiać, widzieć, będziesz miał jeden punkt widzenia kogoś niezależnie czy ktoś przez ten czas
@noisy: Nie wiem czy pomyliłeś kierowanie odpowiedzi, ale napiszę swoje zdanie

osobiście znam naprawdę niewiele osób, które mogą powiedzieć, że w szkole szło im średnio, ale odnieśli sukces mając swoją wizję, pomimo przeciwności osób, które kazały robić im co innego.


czym jest dla Ciebie sukces? Po raz kolejny widzę tu jakąś drogę na skróty i tworzenie wyobrażenie tego jak sukces wygląda. Czy nie jest przypadkiem tak, że zależy on od sposobu
@kravi93:

Cały czas wypowiadam się w kontekście tego filmu. I w odniesieniu do niego nie przypisuję konkretnych osób do konkretnych szufladek. Traktuję wszystkich oglądających jako pewien wycinek społeczeństwa. I prawie na pewno znajdą się tam ludzie zdolni, inteligentni, jak i ci z mniejszymi możliwościami intelektualnymi.


Okej, okej rozumiem, ale z początku pisałeś a właściwie gdybałeś, że

"zbyt wielu oglądających może uznać się za geniuszy pomimo niebycia nimi."


więc w tym kontekście