Wpis z mikrobloga

Jeśli ktoś ma wątpliwości czemu u nas jest tak mało zakażeń to już odpowiadam.

Zachorowałem w zeszłą niedzielę wieczorem (22 marca), zgłoszenie wniosku o badanie od sanepidu wyszło w środę, 24 marca. Pobranie 30 marca. Wyniki będą 4 kwietnia.

12 dni od rozpoczęcia wysokiej gorączki i kaszlu

Kurtyna.

Dobrze, że żyję.

#koronawirus #sanepid #badania #testy
  • 16
  • Odpowiedz
@trochetustoje: U mnie to powiedzieli ze mam #!$%@?ć bo brak kontaktu z zakażonym (tak jakby sie ludzie chwalili koronawirusem na ulicy), objawy mi przeszły tylko ze teraz mam 35,5 a w nocy 35 :D Ale to może przez to ze 3 tydzień nie wychodzę z domu :D
  • Odpowiedz
@piotras8: do czwartku tylko ibuprofen i paracetamol na zmianę. Od wtorku pod opieką lekarzy z Luxmedu. Biorąc pod uwagę fakt, że miałem tą tajemniczą 'grypę' w styczniu o której ostatnio był tu wykop, lekarze na podstawie historii chorobowej i aktualnych objawów zdecydowali się włączyć antybiotyk od czwartku ze względu na podejrzenie zapalenia płuc (drugi raz w tym roku). To chyba była dobra decyzja. Naprawdę zaczynam wierzyć, że to w styczniu
  • Odpowiedz
@piotras8: i dodam tylko, że luxmed tylko przez telefon. Dostałem skierowanie do szpitala na diagnostykę płuc, ale sanepid nałożył mi bana do momentu wyników testu. Gdyby mi się nie poprawiło, to widząc ile to trwa, byłbym tą ofiarą której zgon tłumaczyli by wirusowym zapaleniem płuc a nie koronawirusa.
  • Odpowiedz
@trochetustoje: szkoda strzępić ryja. Moja mama pracowała w niesławnym szpitalu w Grójcu. Zrobili jej test - pozytywny. Ja przed tą aferą kilka dni zdychałem i miałem niską gorączkę ale za to niemiłosiernie #!$%@?ły mnie mięśnie i gardło. Wspomnieliśmy o tym Sanepidowi to cytuje odpowiedź: "Młody organizm sobie poradzi" XD Dali mi i 3 innym domownikom kwarantanne, mamę zabrali do ośrodka w Pabianicach. Testy zrobili nam dopiero w ten poniedziałek i
  • Odpowiedz