Wpis z mikrobloga

#koronawirus #tvpis #2019ncov
rzeczywista sytuacja dotycząca koronawirusa
Witam
jest to mój pierwszy post na wykopie dotyczący mojego bliskiego znajomego który MA koronawirusa i został zakwarantannowany. Sytuacja jest całkowicie beznadziejna a propaganda rządowa w żaden sposób nie odzwierciedla rzeczywistej sytuacji w tym chorym państwie i chorego systemu zdrowia.
do rzeczy:
-znajomy z ciężkimi objawami wirusa (po oczekiwaniu na test około 4dni) został odizolowany od rodziny z dziećmi, która oczywiście już także ma objawy COVID19 i przetransportowany do szpitala. Mimo próśb test nie został przeprowadzony na dzieciach, TAKA PROCEDURA 7DNI PO. Do rzeczy:
-był odsylany w nocy od szpitala do szpitala bo żaden nie chciał jego i innych pacjentów przyjąć
-lekarze mieli przeprowadzić badania UWAGA! JEDYNYM BADANIEM JAKIE BYŁO PRZEPROWADZONE TO ZAPYTANIE JAK SIĘ PANOWIE CZUJĄ, nikt nie bada bo sami się boją, naturalnie
-po badaniu odesłany do bursy w której ma. spędzić najbliższe 10dni
-pozostawieni pacjenci cały dzień spędzili bez jakiejkolwiek opieki medycznej oraz bez jakiegokolwiek leczenia objawowego (chyba organizm sam ma poradzić Sobie z wirusem)
-w szpitalach masakrycznie brakuje podstawowych środków, lekarze min. chodzą w maskach które służą przy koszeniu trawy
-rząd w telewizji publicznej zataja całkowicie przypadki mówiąc że na lubelskim było 5 przypadków mimo że przewożonych zarażonych w autach było ponad 15
Na jakiekolwiek pytania będę odpowiadać w komentarzu
  • 39
  • Odpowiedz
@5konto niestety nie jestem w stanie udowodnić narazie bez ujawniania danych osobowych. Ja jako że spotykałem się ze znajomym jestem również objęty kwarantanną 2tygodniową, ale domową
  • Odpowiedz
TAKA PROCEDURA 7DNI PO


@meffistofelo: jak 2-3 dni temu bym #!$%@?ł na to, tak po przeczytaniu jak działają testy propsuje - 7 dni trzeba zeby test miał największą czułość. Duzo głupiego robią, ale część ich posunęć jest słuszna
  • Odpowiedz
@Rabusek no tak, tylko że cała rodzina przebywała ze sobą 24h na dobę przez 2tygodnie począwszy od wzięcia l4 z pracy z racji ze znajomy już wtedy źle się czuł. A szkoły były pozamykane.
  • Odpowiedz
@meffistofelo:
1. Co to są „ciężkie objawy”?
2. W jakim wieku jest znajomy? Podaj chociaż przedział
3. Najpierw piszesz, ze znajomy został odizolowany od rodziny i przewieziony do szpitala, a potem, że po badaniu odesłany do bursy, w której ma spędzić najbliższe 10 dni. To jak w końcu jest?
4. Gdzie znajomy podejrzewa, że się zaraził? Miał kontakt z kimś zza granicy czy raczej na miejscu już od kogoś mógł złapać?
  • Odpowiedz
@chozi
1.Duszący kaszel, bardzo duże trudności w oddychaniu, ciężkie uczucie przygniatania klatki piersiowej wraz ze sporym bólem, bóle pleców gorączka
2. 20-40 (duża rozbieżność dla jego bezpieczeństwa)
3.tak, "badania" o ile można tak to nazwać co prawidłowo powinno być nazwane tylko wywiadem odbywały się w szpitalu natomiast po nich wraz z grupą pacjentów zostali przewiezieni do bursy w której ma przebywać 10dni
4.zarażony najprawdopodobniej w pracy, nie da się określić czy miał
  • Odpowiedz