Wpis z mikrobloga

W całej tej kwarantannie to niczego nie brakuje mi tak bardzo jak wyjazdów na podłe, beznadziejne mecze Bklasy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Te podania wprost do nóg przeciwnika
Te podania do nieistniejącego członka drużyny
Te wybicia publiczności
Ci piłkarze ze śmiesznymi bebzunami
Deszcz w oczy i marznięcie siedząc na rozwalającej się "trybunie"
Wstawanie o 7 i jazda na jakieś zadupie
Te grille na kartoflisku
I szampan z plastiku

Kiedyś to były czasy, teraz już nie ma czasów. I szybko nie wrócą.
#jatylkozapisac
  • 1
  • Odpowiedz