[kropek00]

#michau założył własny bank, bank rogali. Teraz możecie u niego


i zaraz potem

[s.....m]

@kropek00: dobre und motzne

[dzolll]

@kropek00: zjadłam dzisiaj rogalika na obiad :D

[Bimbermaeister]

@dzolll: Na obiad?

[m.....k]

@kropek00: a za wziety kredyt kupic bilety do cyrku.

[Q.....y]

@dzolll: Gruba będziesz jak Michau

[GdzieJestBanan]

@mikrowypok: hohoho, śmiechłem hardo XD

[m.....k]

@GdzieJestBanan: #niephotoshop

[dzolll]

@Bimbermaeister: nie gotowałam dzisiaj nic :P

@Qfarcowy: już jestem gruba

[GdzieJestBanan]

@dzolll: potwierdzam

##!$%@? xD

[anonim1133]

@Qfarcowy: już jestem gruba

@dzolll: XD

[Bimbermaeister]

@dzolll: No ale rogal? Na obiad? To co było na śniadanie? ;o

[dzolll]

@Bimbermaeister: jajecznica, pomidor i ogórek

[Bimbermaeister]

@dzolll: Dobra. Niech będzie, jajecznica zawsze na propsie ;]

[dzolll]

@Bimbermaeister: też lubię :)

[Q.....y]

już jestem gruba

@dzolll: Hmm, nie możesz być grubsza od Michałka :c

[dzolll]

@Qfarcowy: jeszcze byś się zdziwił :P

[dzolll]

@anonim1133: co tam Kotku? :D

[anonim1133]

@dzolll: Jesz sałatę, biegasz, skaczesz, pływasz też jedwabiście i takie teksty... :D

[dzolll]

@anonim1133: dzisiaj moje lenistwo wygrało i po pracy zamiast na siłkę poszłam na rogala :P

[anonim1133]

@dzolll: #bedzieszgruba XD

Ja przez te upały ciągle pepsi z lodem piję, aż się boję co to będzie jak zaraz nie zejdą ;<

[dzolll]

@anonim1133: ja w sumie tych upałów nie odczuwam aż tak bardzo, w mieszkaniu jest całkiem chłodno, w pracy klima, w tramwaju wracając była klima, na siłce klima, jedynie jak wyszłam z pracy to jakbym wskoczyła do wrzątku... za to jedzenie lodów odbiło się na moich boczkach już dawno :P

[anonim1133]

@dzolll: Wszędzie klima :3

[dzolll]

@anonim1133: tylko gardło trochę boli...

[anonim1133]

@dzolll: Ale jest zimno, dla mnie bomba ;)

[dzolll]

@anonim1133: jest przyjemnie chłodno :) nie doceniałam tego dopóki nie wyszłam z budynku o 17...

[anonim1133]

@dzolll: Nad wodę jak wieczorem zajechałem, to nawet chłodny wiaterek był ;) Ale teraz znów duszno w mieszkaniu ;F

[dzolll]

@anonim1133: mi przez okno taki chłodny powiew wpada, ale boję się, że będę miała później cały zwierzyniec w pokoju

[anonim1133]

że będę miała później cały zwierzyniec w pokoju

@dzolll: Ja mam tylko uchylone od góry a i to czasem wlecą. A co dopiero jak by całkiem otworzyć...

[dzolll]

@anonim1133: u siebie ciągle jakieś robaczki zabijam

[anonim1133]

@dzolll: Ja mam cmentarzysko na biurku, także nie musisz mi o tym mówić ;)

[dzolll]

@anonim1133: pogrzeb zrób :P

[anonim1133]

@dzolll: Zmiatam co jakiś czas za biurko, wystarczy.

[dzolll]

@anonim1133: zawsze to coś ;)

[kropek00]

@anonim1133:

@dzolll:

Moskitiera. Polecam i pozdrawiam. Piotr Niefronczewski.

[anonim1133]

@kropek00: To dla burżujów, zresztą nie wiem gdzie to się kupuje i jakie ;P

[kropek00]

@anonim1133: poszukaj w najbliższym hipermarkecie na dziale z artykułami ogrodowymi, narzędziami itp., na pewno będzie

[kropek00]

@anonim1133: btw, na allegro kosztują od 5 zł, w moim tesco 15 i wincyj

[anonim1133]

@kropek00: Jak takie tanie, to faktycznie poszukam. Dzięki!

To są jakieś standardowe rozmiary na okno? TO się jakąś taśmą dwustronną przykleja na zewnątrz okna?

[kropek00]

@anonim1133: najpierw przykleja się taśmę samoprzylepną. Są wersje zarówno na zewnętrzną stronę okna jak i na część między oknem a framugą, tak, aby można było przykleić od wewnątrz. A moskitierę się przycina do odpowiedniego rozmiaru. Są też takie moskitiery na rzepy, wielosezonowe, że nie musisz nawet odklejać tej taśmy ani kupować co sezon nowej, jedynie pierzesz aby mieć choć trochę więcej światła w pokoju :P