Ojciec mi właśnie gadał że we Włoszech to tyle normalnie ludzi dziennie umiera i to normalne (╥﹏╥) Tak ludzie nagle przestali ginąć w wypadkach, umierać na raka czy popełniać samobójstwa, umierają tylko i wyłącznie na koronowirusa (chociaż podejrzewam że statystyki wypadków akurat spadły że względu na kwarantannę) ech ludzie ogarnijcie się #koronawirus #zalesie
- od praktycznie 10 dni Włochy notują codzienny wzrost liczby raportowanych zgonów, - dla porównania za jeden weekend akcji parakwarantanny w Polsce mielismy spadek wypadków śmiertelnych na drogach szacowany między 40-60 %, - mniej wypadków w pracy, bo ludzie siedzą w domach,
Ale umieralność w wypadkach samochodowych chyba spadła, biorąc pod uwagę kwarantannę. Więc dlaczego oni nie nadążają z tymi zwłokami? Nie kapuję tego teochę.
@prontoalora: może tutaj rozłożone wszystko jest prawie w jednakowy czasie i miejscu, a tamte zgony bez koronawirusa były rozlozone na rózne miejsca w kraju :D To moja teoria!
- od praktycznie 10 dni Włochy notują codzienny wzrost liczby raportowanych zgonów,
- dla porównania za jeden weekend akcji parakwarantanny w Polsce mielismy spadek wypadków śmiertelnych na drogach szacowany między 40-60 %,
- mniej wypadków w pracy, bo ludzie siedzą w domach,