Wpis z mikrobloga

Powiem wam tak. Sprzedalem euro po 4.39 bo bałem sie ze spadnie no i nie spadlo ale wczesniej przez 2 ata jak przeczekalem to oczywiscie spadlo.. Teraz jest po 4.51. Jestescie znawacami to kupcie nawet w takiej cenie i sprzedacie jak bedzie po 6zł. Kazdy jest znawca przed komputerem ale nic nikt nie robi
  • Odpowiedz
@smallHands Ale #!$%@?. Wszystko sprowadza się do tego jak ten dodruk wpłynie na rzeczywistą gospodarkę, a nie tę z wykresów. Jeśli obroni miejsca pracy, utrzyma produkcję to euro będzie po 4 zł, a recesji nie zobaczymy.
  • Odpowiedz
@smallHands: póki co drukują wszyscy, a wahania naszej waluty związane są przede wszystkim z ucieczką z krajów rozwijających się, w szczególności z całej grupy walut, do której złoty się zalicza
  • Odpowiedz