Wpis z mikrobloga

W Polsce jednak idzie sie pod prąd - WHO zaleca #!$%@? testami, a Polska? W Polsce obywatele namawiają żeby testów nie robić, bo jak nie ma ciężkich objawów to mozna siedzieć w domu iks de

Tu jebnie gorzej niż we włoszech.

A, i jeszcze wrzucanie artykułu gdzie babka sie żali że nie zrobili jej testu (matka wyszła pozytywnie) to obniżanie morali xD

#gdansk #trojmiasto #koronawirus
Rabusek - W Polsce jednak idzie sie pod prąd - WHO zaleca #!$%@? testami, a Polska? W...

źródło: comment_1584406773h3wiNDJmbwNxGUDV3WQO1T.jpg

Pobierz
  • 53
  • Odpowiedz
@Kajaczek: myślę, że jednak WHO zna się lepiej niż autor bloga na wordpressie.

@Rabusek: w samej Polsce ?

Wiesz, mi to łatwo powiedzieć - pracuje zdalnie, narzeczona też. Powiedzmy to pracownikom sklepów, ludziom, którym wmawiano ze to tylko grypa więc zadnych zapasów nie porobili (i moze złapali to gówno w markecie), pracownikom strategicznych sektorów jak prąd i woda... i tak dalej


@WilecSrylec @Rabusek: łatwo jest
  • Odpowiedz
@Kjedne: Nie 10tys, bo optymistyczne szacunki w GB zakładają śmierć ponad 500tys ludzi, a chyba nie uwzględnili śmierci, które ludzie poniosą nie mogąc dostać się do szpitala załadowanego chorującymi na koronawirusa.
@Rabusek: Jeśli nasi się spóźnili, to gdzie są obecnie rządy Włoch, Francji czy Hiszpanii? Tam dopiero teraz zamykają granice i restauracje, a mają kilka tysięcy zakażonych.
  • Odpowiedz
@Rabusek: w samej Polsce ?


@Kjedne: tak, jeśli szacunki o 20% hospitalizacji są prawdziwe i rząd to #!$%@?ł i wszyscy będą wymagać jej na raz - to wszyscy umrą, bo nie będzie łóżek. 20% z 60% populacji 38 milionów to 4.5 miliona trupów.
  • Odpowiedz
@WilecSrylec: Oczywiście. Ponawiam tezę, że nie testując przypadków takich jak opisanych wyzej (córka babki która jest wykryta pozytywna, która to córka pracuje na siłowni) po prostu przyspieszy nam epidemie
  • Odpowiedz
@Kjedne:
@Rabusek:
myślę, że jednak polski rząd zna się lepiej niż wykopek, WHO nie zaleca szybkich testów, ale być może zostaną one wdrożone jako metoda przesiewowa o czym mówił Minister Zdrowia. Kraje takie jak Korea robią właśnie takie testy, ale nie dają one 100% pewności.
  • Odpowiedz
co rząd BoJo zamierza zrobić.


@Kjedne: co propsuje, ale widzę jeden problem:
w chinach wirus przenosił sie po wentylacji i kanalizacji. Teraz tylko sie modlić zeby okazalo sie ze to nie prawda / nasza mutacja nie miała takich zdolności
  • Odpowiedz
@Kjedne: W jaki sposób chcesz ich odizolować? Wysłać na Madagaskar, czy zamknąć w bańce?
@Rabusek: Pewnie powinna, ale takich historii są dziesiątki, nie masz pewności że są w ogóle prawdziwe, po drugie czy takie osoby nie mają zaleconej kwarantanny w domu z automatu?
  • Odpowiedz
@Rabusek: testy serologiczne: wykrywanie przeciwciał klasy IgM i IgG. Opiera się ono na testach ELISA oraz immunochromatografii (testy paskowe/kasetkowe). Są one tanie i szybkie (ok 60zł, badanie z krwi np. z opuszka, ok 10min do otrzymania wyniku). Niestety testy te przez WHO/CDC są traktowane jako pomocnicze i nie bez powodu- są one testami późnymi, mediana czasu od zakażenia do wytworzenia przeciwciał wynosi odpowiednio 12 i 14 dni dla IgM i
  • Odpowiedz
@Rabusek: testy robimy, ale te, które zaleca WHO
a to co mówisz, to musi być "wypadek przy pracy", niestety mamy czynnik ludzki i to człowiek kieruje człowieka na badanie
  • Odpowiedz
a to co mówisz, to musi być "wypadek przy pracy"


@panpopo: na pomorzu niestety sporo takich wypadków. Tydzień po wybuchu mieliśmy zrobionych SZESNAŚCIE testów na cale pomorze. Obecnie w tą statystyke wciągane jest kujawsko pomorskie - łącznie 200 testów XD

Pamiętaj ze miedzy duzymi mastami mozna sie poruszać, większe ognisko gdziekolwiek oznacza rozlanie sie większej ilości chorych na cały kraj
  • Odpowiedz
po drugie czy takie osoby nie mają zaleconej kwarantanny w domu z automatu?


@WilecSrylec: mają, ale samo WHO twierdzi, ze izolacja/kwarantanna nie przerywa automatycznie łańcucha zarażeń
  • Odpowiedz
@panpopo: @Kajaczek: @WilecSrylec: ide juz spać, więc tylko dodam:
#!$%@? mnie też ban na komercyjne testy. Mam cośgrypopodobnego, kraj nie chce mi zrobić testu, to se sam zrobię - ale nie, nie mozna.

I tu akurat nie rozumiem WHO - może kiedyś wyjdzie opracowanie które to wytłumaczy
  • Odpowiedz
I tu akurat nie rozumiem WHO - może kiedyś wyjdzie opracowanie które to wytłumaczy


@Rabusek: Pewnie obawiają się, że mogą być niedokładne, albo źle wykonane co da złudną pewność komuś kto jest zarażony, że jest zdrowy.
  • Odpowiedz
@WilecSrylec: jak już ktoś wyżej napisał, te testy koreańskie dają randomowe wyniki przed pełną inkubacją wirusa, zaraz będziemy mieli tysiące osób skierowanych na badania szczegółowe, bo wyniki będę fałszywie pozytywne
to co robi korea to strzelanie z dubeltówki do kaczek, jakieś ziarenko śrutu kaczkę zabije, reszta poleci gdzieś tam
Mogą sobie na to pozwolić, bo ich służba zdrowia to high tech. Zwykły test na koronawirusa musi przeprowadzić człowiek w laboratorium
  • Odpowiedz