[Cyrryll]

51 marca, dzień po katastrofie PKS-u z Bergamo, nikt nie przeżył podróży przez granice, oprócz mnie oczywiście. Uratował mnie popęd. Trzepałem się pod zakupami z biedry. Papier toaletowy zamortyzował uderzenie. Według obliczeń jesteśmy w szpitalu zakaźnym w Zgierzu, hmm zakaźny, szepionka, szczepić sie ;ale to brzmi,czekaj pamiętniczku muszę śmignąć kapucyna. Aaachh! ,to jest takie super! Boje się,że jak wreszcie spróbuję z babą,to mi się nie spodoba hmmm,hmmmm-aaach! #!$%@? mać... Aaaaaach! Aaaaaa....

61 marca, Nie wiem ile minęło dni od rozpoczęcia kwarantanny.Powoli tracę rachubę czasu.Powinienem pochować towarzyszy,ale na razie nie mam na to czasu.Przyznam ci sie do czegoś pamiętniczku, jednemu #!$%@?łem makaron. Nie powiem któremu,żebyś nie miał na mnie haka. Kopulacja musi być bardzo niewygodna, po co robić babą skoro można zrobić to ręką. Nie mogę stąd wyjść,na zewnątrz jest zbyt niebezpiecznie. Coś mi mówi,że na tym oddziale spędze ostatnie dni mojego życia... #!$%@? mać! Aaaaaaaaaach! Aaaaaaaaaa.... Postaram sie dobrze wykorzystać ten czas.

Ostatnie miejsce zaliczone. Robiłem to już w tylu miejscach,że aktorzy porno mogą mi pozazdrościć. sala operacyjna,spiżarnia,pokój lekarski,izolatka,pomieszczenie gospodarcze, i najlepsze-izolatka.

Nie wiem czy jest pażdziernik czy czerwiec, zresztą gówno mnie to obchodzi, mam inny problem. Próbowałem już wszystkiego: prawą ręką,lewą ręką, oburącz jak miednicę i chlust mydliny na spodnie żyć nie umierać! Ale wszystko co dobre, szybko się kończy;skręciłem ptakowi kark.teraz gdy staje, ból jest nie do wytrzymania. Muszę uważać żeby sie nie podniecać. Hmmm, płyn dezynfekujący-argh... M'AAAAAAAAAAAAAAAAACH!

Nie moge dłużej tu zostać, wszystko mnie tu kręci. Zbyt wiele podniecających wspomnień .Dlatego postanowiłem #!$%@?ć ze szpitala,nawet gdybym skończył w kostnicy +. Hmmmm,skończyć w kostnicy hmmmm-AAAACH! Żegnaj pamiętniczku!
#kapitanbomba #kapitanwirus #heheszki

[bronislawczaczy]

@Cyrryll: Dorota Weltmaister, Dorota Weltmaister, Dorota Weltmaister...