Wpis z mikrobloga

@kijanka23: właśnie nie przymus. Jak jesteś z odpowiednią osobą to jest to sama przyjemność. Ja swojej żonie na dzień kobiet daje wycieczkę na 6 nations w Paryżu, bo wiem, że uwielbia. I już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć jak się cieszy.

Ona na urodziny sprezentowała mi skok ze spadochronem w Cancun.

Jak byłem w poprzednich związkach z laskami na których mi nie zależało to też mówiłem, że nie obchodzę
  • Odpowiedz
@Stolbilardowy: No to cieszę się że trafiłeś na taką osobę, z którą wymiana prezentów to przyjemność. My z niebieskim wolimy to robić rzadziej i na własnych zasadach, a nie bo kalendarz na to wskazuje. Ja też nie lubię przyjmować prezentów, dostawać życzeń z okazji urodzin, itd. Po prostu ten typ tak ma.
@lubiepepsi2137: oho, kolejny co myśli że danie kwiatka co wyschnie za parę dni to wyznacznik szczęścia
  • Odpowiedz
@kijanka23: @kostniczka: tak bardzo tru, my po prostu doszliśmy do momentu gdzie mamy wszystko czego kiedy pragneliśmy więc po co mam mu kupować na walentynki zestaw gaci czy czekoladke jaki to ma sens? jak mamy wszystko a jesli coś chcemy to mówimy i idziemy wspólnie kupić ale dajemy sobie prezenty bez okazji, po co mam dawać coś banalnego tylko po to by pokazać że coś sobie dajemy?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Stolbilardowy: wiesz, ja uwielbiam wspólne wycieczki autem. Najlepiej moim ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale wolę to robić, jak jest ładna pogoda, a nie np. za wszelką cenę moje urodziny xD podobnie ze świętami - fajniej się świętuje bez tłumów wokół.
  • Odpowiedz
@xblackwidowx: w prezentach chodzi o to, zeby podarować coś co sprawi radość, ale ta osoba sama sobie tego nie da. Wymiana spalonego żelazka na nowe to nie jest prezent. Zorganizowanie kawy 1:1 z osobą, ktora dla obdarowanego jest autorytetem to jest prezent.
  • Odpowiedz
@xblackwidowx: no i to jest smutne właśnie. Bo macie środki, żeby dać sobie świetny podarunek, ale nie znacie się na tyle, żeby wpaść na wystarczająco dobry pomysł ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Moja wtedy jeszcze nie żona załatwiła mi pół godziny squasha z typem, który w tamtym czasie był dla mnie prawie jak Bóg xd sam bym nawet do niego nie napisał.
  • Odpowiedz
@Stolbilardowy: ehh nie ma opcji bys zrozumiał
a może zwyczajnie nie mamy #!$%@? na prezenty i podarunki ani wymyślanie na siłe i cieszymy sie sobą zamiast bawić sie w które przebije którego? i to nie jest smutne Ty po prostu nie chcesz zaakceptować, że różne pary mają różne zwyczaje
  • Odpowiedz