Wpis z mikrobloga

@Matril: ze dwa lata temu. Światło niestety jedyne pasujące - aquael led ten taki z adapterem żeby wsadzić w miejsce świetlówki. Piszę niestety (bogajże wg zwykłej mocy) na długość 15W mają tylko wersję sunny przez co często muszę czyścić przednią szybę...
  • Odpowiedz
@sprite

Akwarium ładne, ja jakoś do tych tuneli dla krewetek się nie przekonałem, jak tylko mi się mech rozrósł (więcej kryjówek) to wyjąłem, bolało mnie w oczy

Myślałeś o dodaniu roślin ływających ?
pistie, wgłębkę czy inna wąkrotkę, moje krewetki uwielbiają na roślinach pływających siedzieć, szczególnie po zgaszeniu światła
  • Odpowiedz
@Rymcimpymcim: Rurki są póki co w fazie testów już drugi miesiąc. Ogólnie jakoś mi średnio idzie rozmnażanie krewetek... Co jakiś czas pojawi się jakieś młode, ale ogólnie liczba cały czas maleje i co rok-pół muszę dokupować... Wody nie badam. I nie wiem czego to może być wina... Może prąd za duży?

Jeśli chodzi o rośliny pływające to z dwa razy wrzucałem pisie i po jakimś czasie mi znikała... Też nie
  • Odpowiedz
@sprite

Nawozisz czymś ?, I czy sprawdzałeś parametry wody kiedyś ?

U mnie w warunkach NO3 15-20, KH 7-8, GH 14-15 po 3 miechach mam krewetki w każdym rozmiarze, co chwilę widzę maluchy i jajeczka noszone
  • Odpowiedz
@Rymcimpymcim: Montmorylonit miałem jak zakładem krewetkarium dwa lata temu. Nie wiem czy jest jakaś różnica bo już się praktycznie rozpuścił i jego szczątki zostały. A trochę mnie cena zniechęca na kolejne sztuki:P

Wilinkę przechodzą normalnie.
Nawożę co2 w płynie i podaję z tego spraju z allegro za pomocą dzwona. Jeszcze żelazo w płynie.
Mchów kilka rodzajów miałem ale ostatecznie się zmieszały w jedną kępę:P
Jak wymieniam wodę to dodaje jeszcze
  • Odpowiedz
@sprite

Nie wiem, skoro małe nie dorastają coś musi być nie tak, ale trzymam kciuki za odwrócenie trendu, kurcze po dwóch latach żeby populacja sama się nie chciała utrzymać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@sprite może coś małego daj, endlerki np samce, może jakoś poprawia sytuację biologiczną, a krewetek nie powinny ruszyć, u mnie nie ruszały nawet najmniejszych

Albo bystrzyk karlik
  • Odpowiedz