Wpis z mikrobloga

Coruscant - Posiedzenie Rady #lacunafabularniestarwars #lacunafabularnieczarnolisto

---------------------------------------------------------------------------

Wyglądało jakby Zaarbald postarzał się przez wydarzenia ostatnich dni. Trochę jakby coś w nim umarło. Będzie potrzebował czasu na regenerację. Ale nie czas na bycie miękkim. Trzeba zebrać Radę. Jest tyle rzeczy do rozmówienia.

---------------------------------------------------------------------------

- Bracia Mistrzowie, to Posiedzenie Rady Zakonu Jedi jest nam niezwykle potrzebne. Pozwolicie, że powiem co uważam, za najważniejsze do omówienia. Potem chętnie usłyszę wasze zdanie na ten temat i czy chcecie coś dołożyć do porządku. Przede wszystkim musimy rozmówić co zrobimy z tymi nietypowymi Najemnikami z tego, jak się tam nazywają, Galak Pizzy, czy coś. Żartownisie próbowali nam kiedyś setki placków wcisnąć, ale w sumie działali teraz w imieniu Republiki. Musimy sprawdzić skąd u nich ta niezwykłość i kto jest jej źródłem. Tak.

Kolejna rzecz. Nieszczęście Epheronu. Co prawda udało się uniknąć bombardowania, szybka reakcja Senatu wyprzedziła niecne działania złoczyńców. Część udało się aresztować. Ale cena jaką za to zapłaciła Republika jest niewspółmiernie wysoka. Wrogi Pancernik, który jak to opisał Mistrz Stah Scheck ( @Stah-Schek ) i jak to pancerniki mają w zwyczaju, wyskoczył z nienacka i niestety napotkał pancerniki Republiki w pozycji niezbyt towarzyskiej i jednego stącił.

Niestety z Epheronem jest związana kolejna rzecz. Rzecz smutna dla mnie jako Mistrza i jako członka Rady. Nieposłuszeństwo i narażenie na niebiezpieczeństwo współpraci przez Mistrza Spocka. Ma szczęście, że jego nieobecność nie wpłynęła na bieg wydarzeń, ale to co zrobił nie tylko naraziło mieszkańców Epherona i tych Jedi, którzy tam się udali. Ale i uderzyło w jedność Zakonu. Będziemy musieli postawić go przed sądem i zbadać sprawę dokładnie.

Potrzeba mobilizacji naszych braci. Są narzekania i marudzenia, że nie mają co robić. Jako Mistrzowie mamy obowiązek zajęcie im znaleźć. Dlatego Mistrz Coll ( @Akumulat ) ruszył na Yavin 4 i będzie ich organizować. Jeśli znajdzie się więcej chętnych to mam nadzieję, że Mistrz Lorisas przekaże nam niezbędne współrzędne i grupa badawcza będzie mogła się udać na miejsce, które on musiał opuścić w pośpiechu. ( @Lisaros )

Macie, moi przyjaciele, jeszcze jakieś sprawy do omówienia?
Queltas - Coruscant - Posiedzenie Rady #lacunafabularniestarwars #lacunafabularniecza...

źródło: comment_15832296186vQDAQlnpNFnYs7OXWxWvJ.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
Mistrz Zaarbald

Sprawa, o której Mistrzu Lorisasie, możesz wypowiedzieć się jak na razie najlepiej, bo masz ich przy sobie, a mianowicie dziwny przypadek Galak Pizzy. Trzeba jak najszybciej sprawdzić delikwentów. Miałeś rację, zbadanie planety może poczekać. Bo mogło się okazać, że planeta była tylko miejscem ich lądowania, a nie źródłem tych anomalii. Wysłanie ekipy badawczej może poczekać. Tak myślę. Ale też myślę, że będziemy musieli się na tym skupić, bo nie można
  • Odpowiedz
Mistrzu Zaarbaldzie, tak - Galak Pizza jest z nami. Ufam, że Rada zaznajomiła się z moim raportem. Drzemie w nich wielka moc, ale ciężko jest odgadnąć jej źródło. To może mieć coś wspólnego z planetą, w okolicach której ich znaleźliśmy. Podczas misji ratunkowej mieliśmy bliskie spotkanie z niezwykłym stworem. Nie było to nic, z czym wraz z Mistrzem Izaelo i Padawanami nie moglibyśmy sobie poradzić. Niemniej jest to znak, że wizyta na planecie może nie być lekkim spacerkiem i lepiej zachować ostrożność.

Z moich informacji wynika, że Galak do końca próbował wykonać misję zleconą przez Republikę. Nie udało im się, ale i tak dostarczyło to cennych informacji. Na Odenusie mocno pilnują, byśmy nawet nie spojrzeli na to, co tam szykują. Te informacje pewnie zainteresują Republikę. Jeżeli chodzi o nasz wkład w to wszystko, to Galak Pizza nie złamała żadnego prawa i działała w ramach zlecenia. Proponuję zatem, by zamiast ich przesłuchiwać, to ich wysłuchać i by oni mieli szansę wysłuchać nas co do tego, czym jest Moc i co się z tym wiąże. Uważam też, że wskazana jest obecność Mistrza Izaelo ( @Yokai ) na zebraniu Rady ze względu na to, że sam brał udział w misji, miał okazję przyjrzeć się najemnikom i jest członkiem Rady Bezpieczeństwa, to od razu załatwi się dwie sprawy za jednym razem. Nie możemy nadużywać cierpliwości tych ludzi, skoro postępowali zgodnie z prawem.

Ciężko mi było uwierzyć w to, co przeczytałem w raporcie o akcji na Epheronie. Stracić pancernik to rzecz niebywała. Może i Republika ma ich jeszcze parę, ale muszą pilnować bezpieczeństwa na olbrzymim obszarze. Czuję, że będziemy mieli sporo pracy w najbliższym czasie. Czuję też zakłócenie Mocy. Być może ten atak jak i czujność Oderonu nie są przypadkowe? To jednak nie nasza sprawa, tak samo jak los terrorystów. Zajmie się nimi Republika, my mamy inne rzeczy na głowie.
  • Odpowiedz
Na dźwięk słów Mistrza Xsisa Mistrz Stah Schek przełknął ślinę. Czy mógł myśleć o karze śmierci? Za nie wykonanie rozkazu? Nie wykluczone. Nie. Raczej nie. Może nie. Może raczej wyrzucenie z Zakonu? Stah Schek postanowił, że pora zabrać głos.
-  Kwestia Mistrza Spocka również mocno mnie zasmuciła, jednak wzywam Mistrzów do potraktowania tego przypadku łagodnie. Może Morda był po prostu skołowany. Zdezorientowany. Miał zostać wysłany na tajną misję o której niewiele wiedział. A, a... może po prostu bolał go brzuch. Albo miał chorą ciocię.

Mistrz Stah Schek skulił się pod spojrzeniami pozostałych członków Rady.

- Nie każdy rodzi się wojownikiem - podjął po chwili - Strach jest potężna emocja. Wiem, iż znaczna cześć szkolenia młodzików poświęcona jest panowaniu nad strachem, a mimo tego niektórym padawanom dalej przysparza to trudności. Ale jak już mówiłem, nie każdy musi wykazać się odwaga, aby przysłużyć się sprawom Zakonu. Niektórzy nie są do tego stworzeni i wtedy nawet rygorystyczne szkolenie może nie wystarczyć. Widać mylnie oceniliśmy Mistrza Spocka. Próbowaliśmy wysłać go na trudną misje bojowa, do czego widać nie jest stworzony.
  • Odpowiedz
@Lisaros: @Stah-Schek:

Mistrz Zaarbald

Agresja robotów na Odenusie z jednej strony zupełnie nie dziwi, w końcu nie na darmo są nazywani Morderczymi Robotami, ale z drugiej strony nie może zostac zignorowana. Ta wiadomość musi zostać przekazana do Senatu, najlepiej będzie poinformować członka Rady Bezpieczeństwa, Mistrza Izaelo, on bedzie wiedział co z tym zrobić i dodatkowo nikt nam nie zarzuci, że zignorowaliśmy ich pierwotny cel. Ale z racji, że jesteśmy prawnie obrońcami Republiki i mamy stać na jej straży to nie możemy zignorować tej anomalii i niestety MUSIMY ich przebadać. Nie możemy pozwolić, by niekontrolowana siła siała terror w Galaktyce. Mam mocną nadzieję, że to wszystko jest tylko przejściowe i zwrócimy ich światu jak najszybciej. Ale mam
  • Odpowiedz