Wpis z mikrobloga

Torysi zatrudniają szefa kampanii Obamy.

Jim Messina był do 2012 roku „najważniejszą osobą w Waszyngtonie, o której nikt nie słyszał”. Zastępca szefa personelu Białego Domu , był wysyłany przez Obamę do rozwiązywania zadań niemożliwych do rozwiązania. I sprawdzał się za każdym razem.


Jim Messina był kluczową osobą w sztabie prezydenta Obamy. To on był szefem całej kampanii (campaign manager) i odpowiadał za każdy jej sukces lub porażkę. Na wiele miesięcy przed startem zmagań o prezydenturę w 2012 roku wysłuchał rad Steve’a Jobsa, Erica Schmidta i Stevena Spielberga. Dzięki niemu Obama odniósł sukces w chwili, w której wydawało się że będzie to – ze wzgledu na gospodarkę – niemożliwe. Teraz Messina będzie pracować dla Davida Camerona, i ma zapewnić mu zwycięstwo w 2015 roku. Czy z tej sytuacji KPRM może wyciągnąć jakiekolwiek wnioski


#polityka #obama #cameron #marketingpolityczny
  • Odpowiedz