Wpis z mikrobloga

Dobra żarty na bok, wychodzę z inicjatywą, aby założyć grupę przetrwalnikową ludzkości. W tym celu musimy zorganizować się w silną grupę, która zdobędzie surowce oraz jak już prawo przestanie obowiązywać, to mieć dostęp do najnowszej broni. Na razie radzę się wstrzymać bo w więzieniach chyba najłatwiej się wirus będzie przenosił. Proponuję na razie samodzielne treningi codzienne( poszukiwanie żywności, kursy utrwalania żywności, kursy pierwszej pomocy, kursy polowania, kursy kamuflażu, kursy konstruowania podstawowych obwodów elektrycznych (( radio, pozyskiwanie energii z prądnic)), kursy uzdaniania wody). W kwestii wyboru zakładania obozowiska należy się wstrzymać do czasu aż zbijemy się w grupę zaufanych osób. Podstawą jest zgromadzenie trwałego noża, osełki, trwałych ubrań, trwałych plandek. Dobra wyobraźnia mnie poniosła, co robimy? Czekamy? a jak wszystko serio jebnie? moze kupić jakiś podstawowy zestaw medykamentów chociaż? przecież w razie kryzysu ktoś będzie zaopatrywał apteki? #prepersi #survival #blackout
  • 3