Wpis z mikrobloga

@Tratak Bardzo duzo jest takich sportowcow ale glownie w sportach statycznych i nie wymagajacych tez ogromnego przygotowania teoretycznego jak szachy.
W przypadku pokerzystow to zdecydowana wiekszosc zaczynala majac 2x albo 3x lat.
Z innych dyscyplin to szukaj w golfie, darts, bowling, strzelectwo i tym podobnych. Moze jakies rajdy samochodowe, bobsleje.
  • Odpowiedz
@Tratak: Nie do końca rozumiem to pytanie, bo próbuje ono wyraźnie udowodnić jakąś tezę, ale te dyscypliny się wymijają w kontekście zadanego pytania.

W pokera raczej nie zaczynasz za młodo bo zwyczajnie nie możesz i większość ludzi "bawi" się w to po 30tce. Natomiast szachy to graczy na poziomie mistrzów masz mnóstwo wśród dzieciaków grubo poniżej 18. Ogromna ilość szachmistrzów jest uczona od 5 roku życia bądź wcześniej - zwłaszcza
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Amasugiru sprecyzuję pytanie, załóżmy że mam te 18-20 lat i chcę wejść (a przynajmniej spróbować) w jakąś tych dyscyplin sportowych na poważniej, żeby coś tam od czasu do czasu wygrać, czerpać przyjemność i żebym nie marnował czasu wiedząc że i tak nic nie osiągnę, ponieważ już na starcie przegrałem, tak jak obecnie jest w piłce nożnej, gdzie jeżeli masz już te paręnaście lat np. 22, to zostaje Ci tylko ekstraklasa ;)
  • Odpowiedz
@Tratak i na ekstraklase już nie masz szans... A po drugie z twoim podejściem nie masz szans i w wyżej przedstawionych dyscyplinach. Pozdrawiam serdecznie i tak mam rację. Zaufaj mi.
  • Odpowiedz
A po drugie z twoim podejściem nie masz szans i w wyżej przedstawionych dyscyplinach


@Maver87: co jest złego w tym podejściu? Jak kogoś jarają wygrane, puchary i uczestnictwo w prestiżowych turniejach a nie aż tak bardzo sama gra to dobrze, że je zadaje.
  • Odpowiedz
@JakTamCoTam bo żeby być dobrym w pokera i inne tego typu rzeczy to trzeba lat praktyki żeby być chociaż średniakiem. A kolega szuka szybkiego sposobu na "bycie kimś i ewentualnie zarabianie na tym". Jestem pewny, że szybciej na tym straci niż zyska. I po drugie trzeba lubić coś na co chce się poświęcić tyle czasu... Lubić a nie się zmuszać.
  • Odpowiedz
@Tratak: Bez zaplecza teoretycznego wpajanego od przynajmniej paru lat to o szachach zapomnij, chyba że jesteś gotowy na naprawdę długą podróż.

Z Pokerem może jest nieco łatwiej bo w rok czy dwa można mając talent coś tam regionalnie zawojować i sam wiek aż tak mocno cię nie skreśla - możesz próbować ale łatwo nie będzie.

Osobiście uważam że ważniejsze od wczesnej praktyki jest talent i jak łapiesz takie gry z
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Maver87 o jakim moim podejściu mówisz? Przyjmujesz, że chcę zostać mistrzem świata, kontynentu, kraju w danej dyscyplinie o której nie mam pojęcia?
Czyli początkujący nie ma prawa mieć marzenia, aby wygrać puchar sołtysa? Robić postępów, jednocześnie czerpiąc satysfakcję z tego?
@JakTamCoTam @amasugiru sama gra w piłke nożną, w karty, jak i w szachy mnie interesuje i umiem czerpać z tego przyjemność, chodzi mi tylko o to czy mam jakieś
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Maver87 co do drugiego komentarza, to nie chcę by rzadnym Carlsenem, Dan Bilzerianem czy Ronaldo, bo wiem że to się nie może udać xD

Chcę od czasu do czasu pójść na jakiś tam turniej, nie zająć ostatniego miejsca, z kimś tam wygrać i to tyle. Nigdzie nie napisałem, że chcę zostać mistrzem.
  • Odpowiedz
@Maver87: w sumie trochę racji a w Polsce jest to tym bardziej utrudnione, bo nie ma otwartych klubów w pokera jak np w szachy, żeby sobie wyjść, pochodzić, wymienić doświadczenie na żywo, sprawdzić siebie, pójść na jakiś realny turniej itd (w Ameryce tak jest bodajże) A samo wyjście do ludzi już motywuje. Jedynie granie z botami przez internet, albo w piwnicy. Jednak przecież są biografie zawodowych pokerzystów co to w kilka lat wyszli na wysoki poziom.

Mimo wszystko @Tratak: jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedział ¯\_(ツ)_/¯ Zawsze możesz zrezygnować a czy czas będzie stracony? Na pewno lepsze to niż jakbyś miał oglądać głupie filmiki na YT czy przeglądać wykop. Imo poker jest rozwijający, bo to chyba jedna z niewielu gier, która łączy w sobie całą masę różnych dziedzin.

@Amasugiru: przesadzasz z tym IM-em. Sam zaczynałem dość późno, bo u mnie na wsi to o szachach mało kto słyszał i na jednej kolonii się zainteresowałem ale to już w wieku 2 klasy liceum. Próbowałem solidnie trenować nawet codziennie i jak przeglądałem ile pracy trzeba włożyć, która wkłada się dzieciom w najmłodszych latach, że raczej nie ma opcji, abym coś osiągnął. Ja haruje jak wół codziennie a przychodzi gościu młodszy odemnie, który miał farta bo mu pokazano szachy za młodu i jestem na jego poziomie. On w moim wieku będzie już 2 tytuły wyżej. W dodatku musiałbym wiele poświęcić a gra nie jest warta świeczki, bo imo wbiłbym conajwyżej kandydata. Trudne to jest dodatkowo z tego prostego powodu, że na silniejsze turnieje, żeby grać z lepszymi już Cię nie wpuszczają tak łatwo, bo jesteś np za stary, albo nie wykazałeś się gdzieś, więc mega ciężko ćwiczyć :-) Takowych też jest mało i musisz wiele rzeczy postawić na ostrzu noża nie mówiąc o tym, że intelektualnie już się starzejesz i wszystko przychodzi z trudem. Do tego dochodzą koszty, które nie są małe związane z podróżowaniem oraz treningiem. Musisz jeszcze z czegoś żyć. Jak pracujesz intelektualnie to lipton, bo wracasz i nie będziesz wydajny. Do tego dojdzie Ci kiedyś rodzina, jakaś choroba itd. Jak mi nie wierzysz to możesz popytać się np @Ragnarokk albo wejść na streama np DawidaCzerwa, który jest FM-em i widzę ile ciężkiej pracy wkłada, żeby wbić IM-a a sam zaczynał od małego dziecka. Zaczynają w wieku 18 lat nie masz żadnych szans.
Ja strzelam w max kandydata chodź
  • Odpowiedz
@JakTamCoTam jedna rzecz jest bardzo ważna w tym co napisałeś. Szachy to była twoja pasja. Gra w pokera to nie tylko gra w pokera, ale wiele godzin analiz rąk itp. Jeżeli się ktoś nie zajara bardzo mocno to nawet na średni szczebel się nie wejdzie...
  • Odpowiedz
Zaczynał jakiś znany sportowiec, pokerzysta, szachista etc. kariere w wieku 18-20 lat?


@Tratak: Zależy czy przez karierę rozumiesz grę zawodową czy grę w ogóle. Oczywiście oficjalnie pokerzyści zawsze zaczynają w wieku co najmniej 18 lat ;)
Ale myślę, że Tom Dwan będzie najbliższym przykładem.
  • Odpowiedz
@Trias W pokerze mimo wszystko latwo jest wskoczyc na zawodostwo. Znam wielu zawodowych pokerzystow co zaczynali w wieku 2x. Sam gralem zawodowo przez prawie 10 lat, a zaczalem na 3 roku studiow jakos wiec mialen ponad 20 lat.
  • Odpowiedz
@Tratak: nie znam sie na pokerze, ale w szachy gram juz pare miesiecy, nie studiuje nie wiadomo jak dokladnie i nie poswiecam im wiekszosci swojego czasu, ale patrzac na to, ze moj poziom juz teraz bedzie szedl w gore bardzo wolno (mam 1400 na lichess). Nie wiem ile jestem w stanie grajac hobbistycznie podniesc swoj poziom, ale widze, ze jest to bardzo trudne wiec nawet poświęcając temu cala uwagę ciezko
  • Odpowiedz
@CyganAnonek Ty nie możesz przebić 1400 na lichess a w Indiach 13 latkowie mają tytuł arcymistrza znając podstawy teorii tylko.
Karpov w wieku kilku lat miał ranking 2000 jeżeli dobrze pamiętam. Ty po prostu nie masz talentu zupełnie a Ci o których wspominam mają go sporo. Ja mam ranking ~2000 na lichess grając raz na jakiś czas i raz na jakiś czas oglądając filmiki szachowe, więc pewnie mam trochę więcej talentu
  • Odpowiedz