Wpis z mikrobloga

KOMUNIKAT NSZ:

Z wielką przykrością i zażenowaniem informujemy Państwa, że w dniu wczorajszym doszło w Warszawie do niezwykle przykrej dla nas sytuacji.

Po zakończeniu uroczystości rocznicowych na Powązkach Wojskowych, poczet sztandarowy Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych wraz z reprezentacją Zarządu Głównego udał się na cmentarz Powstańców Warszawy na Woli. Niestety pocztu sztandarowego wystawianego przez umundurowaną Grupę Rekonstrukcji Historycznych NSZ oraz Sekretarza Zarządu Głównego ZŻ NSZ nie wpuszczono na całkowicie odgrodzony teren cmentarza, na którym odbywały się uroczystości. W podobnej sytuacji znalazło się wielu Kombatantów i osób, które przyszły na groby pochowanych tam Powstańców - członków swoich rodzin.

Tego typu sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca, trudno też było ustalić, jaki był klucz wydawania kart wstępu do "strefy zamkniętej". Wpuszczano bez problemu partyjnych działaczy, miejskich urzędników, ludzi w średnim wieku, którym z całą pewnością nie można przypisać kombatanctwa.

Byliśmy też świadkami niezwykle skrupulatnych kontroli dokonywanych przez funkcjonariuszy BOR, przeprowadzano kontrole osobiste ... Kombatantów, harcerzy, dzieci, a nawet księży, sprawdzano też dokładnie wnoszone wieńce i kwiaty.

Trudno nam komentować zaistniałą sytuację i te absurdalne środki ostrożności, chyba nie oczekujemy też wyjaśnień od ludzi, którzy w taki sposób zorganizowali nam obchody rocznicy wybuchu Powstania.

W tym miejscu i w tym czasie taka sytuacja nie miała prawa się wydarzyć.

Pozostał nam wielki żal, niesmak i złość.

(Na zdjęciu skrupulatna kontrola ... harcerza).

#nsz #powstaniewarszawskie
Pobierz
źródło: comment_nAM8BJbrO6YGZZwhADrOWY9qLZTxnoNo.jpg
  • 9
Kombatantów, harcerzy, dzieci, a nawet księży, sprawdzano też dokładnie wnoszone wieńce i kwiaty.


@masej: a co złego jest w kontroli bezpieczeństwa (szczególnie nie rozumiem tego wyróżnienia "nawet księży")? później jakby się coś stało to by było darcie łacha i marudzenie jak przy tym jajku na Ukrainie...
Niestety pocztu sztandarowego wystawianego przez umundurowaną Grupę Rekonstrukcji Historycznych NSZ oraz Sekretarza Zarządu Głównego ZŻ NSZ nie wpuszczono na całkowicie odgrodzony teren cmentarza, na którym odbywały się uroczystości. W podobnej sytuacji znalazło się wielu Kombatantów i osób, które przyszły na groby pochowanych tam Powstańców - członków swoich rodzin.


Tego typu sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca, trudno też było ustalić, jaki był klucz wydawania kart wstępu do "strefy zamkniętej". Wpuszczano bez problemu
Oczywiście NSZ i członkowie rodzin Powstańców to terroryści.


@masej: oczywiście, że nie - ale z drugiej strony terrorysta przecież nie ubiera się w kamizelkę odblaskowej z napisem "terrorysta", podobnie nie miał takiej kamizelki koleś który ostatnio poczęstował Bronka jajkiem... W "Dniu Szakala" snajper przebierał się m.in. za księdza.

Ja wiem, że u nas zagrożenie terrorystyczne jest stosunkowo niskie - ale ostatnie jajko pokazało, że BOR nie powinien całkiem odpuszczać. Ile było
@RageKage: Koleś, który rozbił jajko na Prezydencie był przypadkową osobą (niektórzy oczywiście wiążą z nim jakieś koneksje itp) a NSZ czy rodziny ofiar to ludzie, którzy powinni mieć miejsce w pierwszych rzędach.
Koleś, który rozbił jajko na Prezydencie był przypadkową osobą (niektórzy oczywiście wiążą z nim jakieś koneksje itp) a NSZ czy rodziny ofiar to ludzie, którzy powinni mieć miejsce w pierwszych rzędach.


@masej: ale dyskusja jest o tym czy powinni być w pierwszych rzędach czy o kontroli bezpieczeństwa?

jeśli chodzi o miejsca na uroczystości to oczywiście powinni mieć tam miejsca oni, a nie urzędnicy magistratu - to chyba jest jasne

natomiast jeśli
jeśli chodzi o miejsca na uroczystości to oczywiście powinni mieć tam miejsca oni, a nie urzędnicy magistratu - to chyba jest jasne


@RageKage: Najbardziej boli mnie niewpuszczenie w/w osób na teren cmentarza. Bezpieczeństwo kuleje, co można wywnioskować chociażby po tej sytuacji z Sekielskim w Sejmie.
Najbardziej boli mnie niewpuszczenie w/w osób na teren cmentarza


@masej: i to rozumiem, niestety u nas jest tak, że politycy/urzędnicy lubią się ogrzewać w ciepełku różnych rocznic i obchodów i często zapomina się o tym co najważniejsze...

... natomiast IMO oburzenie na kontrolę (zwłaszcza harcerzy czy księży!!!:)) jest bezpodstawne. Bezpieczeństwo na takiej "imprezie" to jednak ważna rzecz, a odgórne odpuszczenie kontroli np. księży powoduje, że tworzy się lukę w systemie bezpieczeństwa,