[K.....7]

Może i marihuana jest miekkim narkotykiem ale przypominam że podział na miekkie-twarde odnosi się tylko do szkód fizycznych a nie psychicznych.
Nie dla legalizacji.
#narkotykizawszespoko

[K.....7]

@FadingTears: Może i tak ale nawet jaranie 2 razy na tydzien w moim przypadku jest #!$%@? a zajarac raz na miesiąc to juz silna wola.

[Bruno76]

@FadingTears: ale on brał wszystko - kode, stimy, dxm i #!$%@? wie co jeszcze - a teraz nagle go "oświeciło" i całą winę za zryty łeb zwala na zioło.

[K.....7]

@Bruno76: Nic mi nie zryło głowy jak mj i gówno wiesz xD

[Z.....2]

@Krosser556677: zioło to wbrew pozorom psychodeliczna substancja i ludzie dostają od pierwszego razu schizofrenie jak są podatni genetycznie ogólnie jestem za legalizacja benzodiazepin i opiatów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mat888]

@Krosser556677: nie ważne czy narkotyk twardy czy miękki- trzeba z nim walczyć.

[Hissis]

@Krosser556677: nie ma podziału na miękkie i twarde, nie obowiazuje takowy podział oraz wykaz narkotyków miękkich, i twardych, więc nie wiem czym wy się sugerujecie kategoryzujac daną substancję.
"Walka" o legalną marihuane też dobra hipokryzja, ale przecież jak wam się kaganiec poluzuje, to będziecie tak radośnie szczekać xDDD

[Up______Down]

@Krosser556677:

Ten podział to abstrakcja. Nie wiem jak to jest możliwe aby on istniał? Może hipisi maczali tu ręce?

[k.....k]

@Zapieks72: a opiody jakies gorsze, ze ich chcesz ich zalegalizować?

[Z.....2]

@kryszak: nie da się dostać po nich choroby psychicznej chyba że się odstawi jak się jest w ciągu i dostanie się deprechy, w Portugalii był wielki problem narkotykowy jak zalegalizowali wszystko to się zmniejszył w znaczącym stopniu, jakby była legalizacja to towar byłby czysty i lepiej byłoby dawkować a poza tym ten kto chce ćpać to ćpa i tak tylko jakieś dopy jak nie mają dostępu, jakby była legalizacja byłby większy

[K.....7]

@Zapieks72: Współczuję stary trzymaj się tam.Mi na szczęście mj nic nie uaktywniło i jestem w końcu sobą.

[Z.....2]

@Krosser556677: dzięki! Uaktywniło się od amfetaminy i wlasnie jestem na etapie odstawienia leków wszystko idzie super 15 ostatnia tabletkę wezmę i już nie będę otumaniony, życie mi się układa jestem na lekarskim więc się cieszę że spełniam swoje marzenia a kto wie może zostanę psychiatrą i będę pomagać takim jak ja (moje marzenie)

[z.....k]

@Krosser556677: nie chcesz to nie jaraj człowieku, po co innym zabraniać?

[M.....k]

@qwertty321 co to za zielonka

[qwertty321]

@MirasekTurasek czasem niewiedza może być błogosławieństwem

[TwujKasztan]

Nie dla legalizacji.

@Krosser556677: zawsze prycham xD
No to ok, niech nadal będzie nielegalne i niech nadal nikt nie pali...

[M.....k]

@qwertty321 mów

[qwertty321]

@MirasekTurasek zmk

[Bajczarz]

@Krosser556677: @mat888: według tej klasyfikacji to polski złoty nektar bez którego 80% narodu nie może żyć - wudeczka, to twardy narkotyk, a mimo tego co się po nim dzieje: przemoc wobec obcych, przemoc wobec rodziny, krzywda wyrządzana samemu sobie, wypadki w pracy jak i na drodze, bezdomność, itd. nie ma problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ktoś wam w rodzinie umarł przez kogoś kto to jarał, że

[K.....7]

@Bajczarz: Od jarania są schizy,paranoje.Po za tym ktoś może dostać schizofreni podczas palenia nawet za 1 razem bo jest to #!$%@? mocny psychodelik.To nie jest w cale taki lek na wszystko...

[K.....7]

@MirasekTurasek: A co się tak ciekawisz bobek?

[Kreation]

@Zapieks72: poważnie podatne osoby mogą dostać od zioła schizofrenii? Czy to tylko Żart

[rozvadovsky]

@Krosser556677: z pierwszym zdaniem sie zgodze, a z zdrugim wrecz przeciwnie. Zalegalizowac wszystkie dragi, ludzie zawsze cpali, cpaja i beda cpac niezaleznie od tego czy to legalne czy nie
Edit: a hajs z walki z narkotykami przeznaczyc na edukacje o nich

[Bajczarz]

@Krosser556677: Nie mówię, że marihuana leczy raka, karmi i ubiera xD Wiem, że to używka, wiem że są schizy, chociaż wśród 15 znajomych tylko mi się zdarzało, a w życiu to może ze 20 razy zapaliłem, co rozkładając na kilka lat wychodzi "od święta". Jeśli komuś nie odpowiada nie musi tego dotykać, ale czemu zakazywać innym?

[Hissis]

@Bajczarz: ja #!$%@?, wy tam dalej wojenki heheheh wódeczka gorsza, legalizujemy marihuanen na wykopie, a jak bedzie 2k plusów pod wpisem, to jeszcze coś zalegalizujemy, wizjonerzy oświeceni #!$%@? z internetu xDDDDDDD
Typie, czaj akcje nie, normalnie teraz sie skup. Ważny termin podaje, wiesz, tylko uważaj. PIENIĄDZE. Serio na wasze potrzeby to każdy ma #!$%@?. No i nie legalizujcie tak mocno na wykopie, bo jeszczce się to przełozy na rzeczywistość XXDD

[Z.....2]

@Kreation: tak od pierwszego razu od jednego bucha to nie żart

[mat888]

Ktoś wam w rodzinie umarł przez kogoś kto to jarał, że tak bardzo z tym walczycie, gdy truciznę zwaną alkoholem można dostać wszędzie, niezależnie od wieku?

@Bajczarz: co ma jedno do drugiego, wódki i ogólnie alkoholu już nie zakażesz bo to nie jest możliwe(a szkoda).

[Bajczarz]

@Hissis:

ja #!$%@?, wy tam dalej hipokryzja wudeczka spoko, zakazujmy marihuanen

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie rozumiem o co chodzi ci z tymi P I E N I Ę D Z M I. Chodzi o pieniądze dilerów za zielsko, państwa za akcyzę na alkohol, czy jeszcze coś innego ci się tam uroiło w główce? Jeśli druga opcja, to przecież jak najbardziej dobra myśl, bo pieniądze trafiałyby do

[Bajczarz]

@mat888: Nie wiem po prostu skąd ta niechęć. Jedni wolą pograć w gierki ze znajomymi, inni leżeć jak flak oglądając film w którym nie wie co się dzieje, bo jarańsko zabrało mu chwilowo pamięć krótkotrwałą xD Nikogo nie krzywdzą jak np. ktoś kto driftuje po nocach, bo najzwyczajniej przeszkadza innym spać.
To jakby zakazać chodzenia po swoim domu nago, bo przecież tak nie wypada xD Dopóki nie krzywdzi się innych osób,

[Hissis]

no właśnie przeczytaj to co napisaleś w 1 części wypowiedzi. Dobrze napisałeś, serio.

Ja za to #!$%@? wszystko, wrzucam dragi łyżką w siebie(tą od butów) i nie płacze o jakieś legalizacje, dla mnie jest dobrze jak jest, a nawet mogliby więcej gowniaków z ziółkiem łapać

[mat888]

@Bajczarz: tak, ale oglądanie filmów nie uzależnia aż tak jak jaranie. Koszty uzależnienia jaracza i potencjalne konsekwencje ponosimy my wszyscy a nie tylko jaracz. Są jeszcze ćpunki(oj przepraszam,,badacze") którzy chętnie to zmieszają z innymi legalnymi bądź nie używkami.

[Kreation]

@Zapieks72: To w takim razie niezwykle niebezpieczne, czy są jeszcze jakieś inne negatywne skutki, które mogą się pojawić już po pierwszym zażyciu?

[Bajczarz]

@Hissis: Czyli dobrze, że pieniądze trafiają do sprzedawców a nie państwa? Z jednej strony tak, ale z drugiej nie wszyscy są uczciwi i robi się niebezpiecznie gdy dorzucają fentanyl, więc gdyby było to kontrolowane, to nie byłoby takich przypadków. Ceny wydaje mi się, że po legalizacji idą w dół, więc tutaj też nie ma problemu.

@mat888: z tym filmem to miałem na myśli, że tak spędza czas osoba zjarana -

[Hissis]

@Bajczarz: Ty serio to piszesz?bo juz nie wiem XD

[mat888]

Dopóki nie krzywdzi się innych osób, to nie powinno być z niczym problemu.

@Bajczarz: no a jak jedzie pijany kierowca to się go nie czepiajmy bo w sumie to jedzie prawidłowo? Tu chodzi o całokształt a nie wyliczenia co jest droższe/tańsze.

[Z.....2]

@Kreation: robili testy w Ameryce i ogólnie duże zmiany w mózgu zmienia się chemia i funkcjonowanie juz od pierwszego użycia dużo wiem bo byłem w psychiatryku i interesuje się psychiatrą oczywiście każdy organizm jest inny i nie wszyscy będą mieć takie duże zmiany ale ogólnie narkotyki nie wnasza nic dobrego

[Kreation]

@Zapieks72: Rozumiem że takie zmiany są nieodwracalne? I są wyłącznie negatywne

[Z.....2]

@Kreation: niestety nieodwracalne w zakręcie zębatym hipokampa odkryli niedawno komórki macierzyste że niby w jakimś stopniu może się mózg regenerować ale to jest ciekawostka i w praktyce są to trwałe uszkodzenia, chociaż jeśli młody organizm to może w znikomyk stopniu może coś wrócić do normy ale raczej nie

[Bajczarz]

@Hissis: Nie wiem do których fragmentów się odnosisz, to muszę tak zgadywać.

@mat888: Pijany (lub pod wpływem czegoś innego) kierowca stwarza zagrożenie. To że nie spowoduje wypadku, to inna sprawa, a raczej szczęście. Tak jak pasy - jeżdżę dosyć sporo i mógłbym do teraz ich nie zapinać, bo nie miałem stłuczki czy mocnego hamowania, a zapinam w razie takiego "szczęścia".