kierunek lekarski na Uniwersytecie Rzeszowskim będzie finansowany z budżetu, podobnie jak się to dzieje na innych uczelniach. - To jest uczelnia państwowa, więc finansowanie ma zapewnione - zadeklarował Neuman.
@AtomHeart Nie, po prostu wychodzę z założenia że w tego typu dyskusji nie ciąży na mnie obowiązek dowodu i jesteś w pełni zdolna znaleźć ten artykuł sama.
@AtomHeart W dyskusji z tobą nie stwierdziałam niczego ( ͡°ʖ̯͡°) O ile wczoraj może miała bym czas i ochotę grzebać za tym artykułem gdybym została zapytana przez osobę z którą wtedy rozmawiałam, to dzisiaj niespecjalnie.
Teraz Ty stwierdzasz. Zdjęcia budynku nie zaprzeczają ze uczelnia mogła nie przejść kontroli przed oddaniem tego budynku do użytku. Nie dowodzą też czy jest odpowiednie zaplecze do obsługi samych sal prosektoryjnych.
@dr_Batman: Ja wiem że koleżanka może nie jest specjalistką w geografii ale Radom i Rzeszów pomimo że zaczynają się na taką samą literkę to jednak dwa trochę różne miasta. Powiem nawet więcej - to jest jakieś 200 km różnicy. A zwłoki pomieszczenia i personel w Rzeszowie jak najbardziej są.
@dr_Batman: odpisałaś mi pięć razy i dopiero teraz, kiedy zostałaś przyłapana na rozsiewaniu nieprawdy masz problem z tym, że to nie ze mną zaczęłaś dyskusję?
W dyskusji ze mną stwiedziłaś między innymi, że Uniwersytet Rzeszowski to "chyba" prywatna uczelnia, co świadczy o tym, że niespecjalnie dobrze orientujesz się w tym temacie.
Ja stwierdzam, że prosektorium na tej uczelni jest - po tym jak Ty stwiedziłaś, w rozmowie z kimś innym, że
@AtomHeart Nie mam w zwyczaju zaklinać rzeczywistości, zwłaszcza w ochronie zdrowia.
@arcus_aortae @AtomHeart Jak rozumiem Zielonka studiuje w Rzeszowie, a Pomarańczka jest z powinowacona?
Nie zrozumcie mnie oboje źle, ja jestem za zwiększeniem ilości kształconych lekarzy. Ale niestety obecny tor zmian powoduje że w każdej pipidówie można otworzyć lekarski co przełoży się na jakość kształcenia. Już na obecnych "starych" uczelniach jest duży problem utrzymaniem kontroli nad jakością. Nie uznaje też jakiejkolwiek wyższości
@dr_Batman: "Pomarańczka" zna osoby związane z różnymi ośrodkami w Polsce, ale wszystko co pisała to wiedza z pierwszych wyników z googla, nie ze znajomości.
Ja również jestem daleka od optymizmu jeśli chodzi o system kształcenia lekarzy (i innych specjalistów) w Polsce, ale dbam o to, by krytyka była merytoryczna, dlatego reaguję na sytuacje, gdy ktoś pisze bzdury (jak to, że w Rzeszowie nie ma prosektorium), ponieważ to jest potem czytane przez
Zasnąłem na paczce merci i gdy otworzyłem oczy zastałem ten widok. Jak przywrócić touchpad do „kliku" sprzed czekoladowej katastrofy? Jeździłem szpilką wokół i wydłubywałem ale problem pozostał
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
https://nowiny24.pl/wiceminister-sa-pieniadze-na-kierunek-lekarski-w-rzeszowie/ar/c3-5783905
Mogę prosić o link do artykułu o tym, że nie przeszli kontroli?
Ja tego znaleziska nie widziałam, poproszę o link.
Jeszcze większy wstyd dla lekarza to powielanie niezweryfikowanych, nieprawdziwych informacji.
Oto galeria zdjęć z prosektorium uniwersytetu w Rzeszowie, tego o którym napisałaś, że nie istnieje: http://www.lekarski.ur.edu.pl/galeria-zaklad-nauk-o-czlowieku/
Teraz Ty stwierdzasz. Zdjęcia budynku nie zaprzeczają ze uczelnia mogła nie przejść kontroli przed oddaniem tego budynku do użytku. Nie dowodzą też czy jest odpowiednie zaplecze do obsługi samych sal prosektoryjnych.
Wpisujesz w Google "2019 raport uth Radom" i wyskakuje ci raport komisji akredytacyjnej. Pierwszy link.
Co nie zmienia faktu że porobiło się tych lekarskich jak grzybków po deszczu, nie mogę się doczekać tego pokolenia studentów.
W dyskusji ze mną stwiedziłaś między innymi, że Uniwersytet Rzeszowski to "chyba" prywatna uczelnia, co świadczy o tym, że niespecjalnie dobrze orientujesz się w tym temacie.
Ja stwierdzam, że prosektorium na tej uczelni jest - po tym jak Ty stwiedziłaś, w rozmowie z kimś innym, że
@arcus_aortae @AtomHeart Jak rozumiem Zielonka studiuje w Rzeszowie, a Pomarańczka jest z powinowacona?
Nie zrozumcie mnie oboje źle, ja jestem za zwiększeniem ilości kształconych lekarzy. Ale niestety obecny tor zmian powoduje że w każdej pipidówie można otworzyć lekarski co przełoży się na jakość kształcenia. Już na obecnych "starych" uczelniach jest duży problem utrzymaniem kontroli nad jakością. Nie uznaje też jakiejkolwiek wyższości
Ja również jestem daleka od optymizmu jeśli chodzi o system kształcenia lekarzy (i innych specjalistów) w Polsce, ale dbam o to, by krytyka była merytoryczna, dlatego reaguję na sytuacje, gdy ktoś pisze bzdury (jak to, że w Rzeszowie nie ma prosektorium), ponieważ to jest potem czytane przez