Wpis z mikrobloga

#nawettegonietaguje #mandzurfostrzyka
muzyka klasyczna przy skryptowaniu to jest miazga
to jest jak ujęcie w filmach
gdzie stara pani krawcowa
przebija igłą materiały i przewleka nić
zbliżenie oczywiście bliskie
potem na jej oczy, takie bystre
*w tle dalej gra*
potem bierze łyk kawy i wraca dalej
z każdym kolejnym ujęciem widz dostrzega
że ona szyje
strój dla Batmana
no i ja się tak czuję, jakbym kompa programował Batmanowi xD