Wpis z mikrobloga

o właśnie mireczki, może wy mi pomożecie, ogólnie to kiedyś oglądałem przekozackie anime, połączenie tak jakby #swordartonline trochę #bleach i chyba trochę #tokyoghoul, fabularnie wyglądało to tak, że jakiś ziomek (główny bohater), rozwalał demony/potwory jak w bleachu, spotkał jakąś typiarkę, i wystartował taki wątek miłosny jak w sao. (ale razem dalej walczyli z tymi demonami / potworami) Później chyba znaleźli coś na wzgląd dziecka, nie pamiętam co to było ale przywiązali się do tego, następnie z nieznanego powodu to coś musiało zniknąć? (to ostatnie pamiętam jak przez mgłę, możliwe że mi się #!$%@?ło i że to z innego anime) Dość dawno oglądałem to anime, nie dotarłem do końca, a nie pamiętam tytułu aby kontynuować, ktoś coś?

#animedyskusja
  • 12
  • Odpowiedz
@Mateuszop22: no nie wiem, pamiętam to jak przez mgłę, fajna była kreska w tym anime, było chyba dosyć długie bo obejrzałem z 30-40odcinków (mogę się mylić), a dalej wychodziły no i kozacko były pokazane walki
a połączenie z sao tylko przez ten wątek miłosny / kreskę
  • Odpowiedz
@Logytaze: dobra, mam takie dziury w bani, że chyba 3 różne anime zlewają mi się w jedno. ten opis jest tak chaotyczny i tak mało wnosi, że raczej wątpię, aby ktokolwiek był wstanie wyłapać o co mi chodzi XD to raczej nie ma sensu xD
  • Odpowiedz
Sousei no Onmyouji


@dzik_07: oglądam właśnie pierwszy odcinek, coś sobie przypominam i to chyba właśnie to anime! :D nie spodziewałem się, że ktoś odgadnie tą zagadkę XD dzięki! :D masz u mnie dożywotnie plusy ʕʔ

  • Odpowiedz