Wpis z mikrobloga

Elki
Duch Elkiego długo nie mógł znaleźć miejsca po śmierci wojownika. Leciał ponad Mistaska Tapiskoo widząc jak biali opuszczają miasto, później dalej wzdłuż rzeki aż nad obóz, gdzie trwała narada. Daleko w stronę horyzontu widział jak ciągnąca się smuga dymu, przypominająca nieco kometę rozciąga się za Sandałem. Nie latał sam, widział duchy wszystkich innych, którzy polegli w chwalebnym boju z białymi. Widział Zwinnego Bobra jak przygląda się bobrom w Mistaska Tapiskoo, widział Krzywego Fleta obserwującego naradę w obozie, nawet karły miały swoje duchy, te nadal kręciły się w okół wozu i swoich żywych towarzyszy robiąc fikołki i #!$%@?ąc innych.
Żal było umierać, ale cóż zrobić, Elki odleciał kawałek, spojrzał ostatni raz na wioskę i góry i połączył się z przodkami oraz naturą


#kilofyirewolwery
papier96 - Elki
Duch Elkiego długo nie mógł znaleźć miejsca po śmierci wojownika. Le...

źródło: comment_xgFkA47CFAb8nRwEdEgjYGVD4VznIPxY.jpg

Pobierz
  • 5