Wpis z mikrobloga

@lukasz_krasowski: pewnie w swojej pustej głowie uknuła chytry plan, w którym to zaraz po otrzymaniu umowy #!$%@? na L4 a później macierzyński. Niestety dla niej, baaardzo ciężko będzie jej znaleźć kogoś minimum tak głupiego jak ona, dlatego cały misterny plan szlag trafi
  • Odpowiedz
@lukasz_krasowski: znam podobny przypadek, pracownica poszła na macierzyński po miesiącu od zatrudnienia. Tłumaczyła, że wcześniej nie zauważyła i tak akurat po zatrudnieniu wyszło, że jest w drugim miesiącu.
  • Odpowiedz
Niby tak, ale jak dojdziesz do tego czy jest już w tym 12 czy jeszcze 11? Dokumentacji medycznej nie ma obowiązku Ci udostępniać, więc musisz wierzyć na słowo ¯_(ツ)


@lubiegrzeski: #!$%@? #!$%@? idziem do sądu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Aż muszę zajrzeć w KP. Obym nie trafił na takie karyńsko na ścieżce zawodowej. U mnie w pracy normalnie zaświadczenia o ciąży przedstawiają ¯\(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Wycu91: u mnie hitem byla dziewczyna, ktora przyszla do mnie, zeby sie zapytac co ona ma zrobic, jesli lekarz odmowil jej wypisania zwolniania lekarskiego poniewaz wg niego moze pracowac, a przeciez ona jest w ciąży, wiec nie może xD dodam, ze jej praca nie byla ciężka, polegala glownie na chodzeniu po hali produkcyjnej (bez warunkow szkodliwych), a jej przełożony to spoko typek, ktory jej powiedział, ze ma robic tylko tyle ile
  • Odpowiedz
@lukasz_krasowski: jaskrawy przyklad dzialania efektu Dunninga-Krugera. Efekt wbrew popularnej opinii nie odnosi sie do niewiedzy ale inteligencji. Tj. mamy tu idiotke ktora jest przekonana ze jest sprytniejsza niz wiekszosc ludzi i znalazla sposob by ich przechytrzyc
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@lubiegrzeski: a co do drugiego komentarza - nic nie stoi na przeszkodzie żeby pracodawca zweryfikował takie L4. Z punktu widzenia pracownika zaś zupełnie nie rozumiem co tutaj jest "hitowego" - co innego zatrudnić się specjalnie na UOP żeby wyrwać kasę, a co innego (zakładam, że sumiennie) pracować kilka lat i płacić uczciwie podatki i chcieć skorzystać z przywilejów, które taka UOP daje - szczerze mówiąc państwo w niczym za bardzo nie
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek: w takiej sytuacji macierzyński wyplaca zus, czyli wlasciwie my wszyscy.

Co masz na mysli mowiac "zweryfikowal"?

Hitem jest to, ze lekarz nie chcial jej dac zwolnienia bo wg niego nie bylo do tego wskazan, a ona przyszla pytac pracodawce jak moze to obejść i jednak nie pracować.

Szczerze mówiąc kolego to srednio mnie obchodzi to, jak panstwo pomaga zachodzic w ciążę, a w tym temacie nie ma to nic do
  • Odpowiedz