Wpis z mikrobloga

super :) jadę jutro kupić swoje wymarzone moto


@KolorBezKoloru: Mówię, tak średnio, bo wszystko zależy co to będzie za motocykl, wiadomo, że maszyny pokroju GS 1200, czy FJR 1300 będą robić rocznie znacznie większe przebiegi, niż np. sportowe motocykle, czy nakedy.

  • Odpowiedz
@KolorBezKoloru: grunt to aby ktoś te moto rzetelnie sprawdził. najważniejsze aby jeździł prosto, nie miał pęknięć na ramie i aby kompresja w silniku była w normie :p niby 125 ale jak to jakieś sportowe 125 to mogło być upalane na kartingach :p wiem bo sam rozbiłem jedno 125 na torze kartingowym :p

i przygotuj się na mase nowych kolegów na moto :p

motocyklistki to łakomy kąsek dla zmotoryzowanych przegrywów (
  • Odpowiedz
@BananoweDziecko: boże że jeżdżę już chwilę na moto, to muszę wszystko wiedzieć? Nigdy nie miałam tak młodego motocykla, a strasze maja mniejszy przebieg niż ten, to z ciekawości wolę zapytać. Zawsze znajdzie się jakiś zgoszknialy pulpet
  • Odpowiedz
@KolorBezKoloru: zależy to od wielu czynników. były sezony, kiedy zrobiłem 600km, bo nie było czasu na jazdę, a bywało że zrobiłem 3000 w tydzień. obecnie mam moto z 2015 z końcówki roku, więc na drogach dopiero od 2016 i ma 19000 przebiegu. używane weekendowo i to też nie w każdy. ten brzebieg podany przez Ciebie jak najbardziej normalny
  • Odpowiedz