Wpis z mikrobloga

@mmenelica: "Powtarzając za niektórymi badaczami polszczyzny ze szkoły wrocławskiej, jeżeli mówimy o obiekcie, który istniał, a teraz fizycznie go nie ma (już nie istnieje), zasadniczo należałoby powiedzieć „znikł”, np. Znikł jak bańka mydlana. Jeżeli jednak obiekt tylko nam się schował i nie możemy go zobaczyć powiemy „zniknął”, np. Statek zniknął za horyzontem, On zniknął mi z pola widzenia.

Ponieważ jednak język polski – jak każdy inny język, dąży do uproszczenia, większość
  • Odpowiedz