Wpis z mikrobloga

W całym zamieszaniu z #iran ogarnął mnie specyficzny smutek. Smutek że nie jestem amerykaninem, już sobie wyobrażam jak to byśmy my polacy mieli konflikt z Iranem.
Ameryka - Trump, nieważne co powie to ze stanowczością, pewnościa siebie, zrewanżuje się za swoim. Jak amerykanie się gryzą miedzy sobą, tak przed obcym ramie w ramie pójdą walczyć. U nas? już wyobrażam sobie jak Dudi rozkłada ręce i pyta się Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych co ma zrobić
#przegryw
  • 2
  • Odpowiedz
@Mescuda: No byłoby inaczej, ale to dlatego że nie jesteśmy światowym policjantem i nie prowadzimy polityki mocarstwowej. Ja tam bym wolał być Szwajcarem i sobie żyć w bogactwie i spokoju, niż żyć w Stanach bez ubezpieczenia i w biedzie i pocieszać się tym że przynajmniej mój kraj gdzieś #!$%@? pastuchów na drugim końcu świata.
  • Odpowiedz
@Lysy_i_slepy: dodać warto że #!$%@? z soliuszu z USA jak już na wstępie Rosja powiedziała że poprze Izrael czyim kosztem USA zdobyło takiego sojusznika? Pewnie naszym. Warto nadmienić że Rosja też nie #!$%@? się w jakieś opowiadania że to USA odrazu powiedzieli że to interes Izraela.
  • Odpowiedz