Wpis z mikrobloga

#uber #taxi

Z doświadczenia wiem że normalne taxi mogą zabierać małe dzieci bez fotelika i nie jest to żaden problem, a jak to jest z Uberem? Ostatnio zamówiłem i kierowca odmówił przejazdu bo nie ma fotelika, nie dość że straciłem czas to jeszcze 10zł za anulowanie kursu przez kierowce...
  • 7
@blitzer7: taxi ma ubezpieczenie na przewoz osob, ktore rowniez obejmuje dzieci bez fotelikow. Saszki i inne wynalazki nie maja czegos takiego bo nie moga jezdzic zarobkowo, wiec nie moga sie ubezpieczyc na takich samych warunkach. To jest zwykle prywatne auto, gdzie musisz miec foteliki. Tez nigdy nie bralem na uberze pajacow z dziecmi bez fotelikow.