Wpis z mikrobloga

@wiesiek86: jak już jesteś tak blisko, to te 1-2 zwycięstwa są kwestią przyjaznego matchmakingu i połączenia. Regularnie wbijam g1 i z reguły mam tak, że 17 zwycięstw wchodzi gładko (17-2. 17-4 itp), a potem zaczynają się schody i granie na ultra try hardów. Poza tym, przydałby Ci się jakis game changer. Nie masz słabego składu, ale zawsze warto mieć chociażby takiego CR7, który strzeli jakiegoś farfocla w 89 min.
@wiesiek86: bylem w tej samej sytuacji - Neymar dał mi boosta i zrobiłem od razu 22/8. Chociaż zmieniłem też styl gry - powoli rozgrywam i czekam na okazje, a wczesniej chcialem na sile dostac sie pod bramkę przeciwnika. No i Kent - super sub na końcówki niejeden mecz mi wygrał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@wiesiek86: o elicie zapomnij , to jest przepasc miedzy elita a g1, ale g1 jest w twoim zasiegu kwestia skilla i matchmakingu, wiecej skupienia. Najwazniejsze to wygrywac te mecze w ktorych jest wyrownanie nie martwic sie tymi porazkami z lepszym rywalem. Robimy dalej swoje ulepszamy sklad i gramy mnie praktycznie tydzien w tydzien 1 wina brakuje.