#audiofile #sluchawki #audio Padła mi lewa słuchawka w moich kochanych SoundMagic E80, więc pora kupić coś nowego. Zależy mi możliwości noszenia in-ear (czyli tradycyjnie, bez zawijania kablem wokół ucha) i w miarę uniwersalnym brzmieniu (słucham różnych gatunków). Budżet do ~250 zł. Zastanawiam się nad tymi modelami:
@Kliko: ja zastanawiałbym się tylko nad dwoma modelami. E11 i E3000. E11 to następca słynnych dziesiątek i choć na bank dźwiękowo będą świetne, tak jakościowo może być różnie. Sam długo miałem na nie chrapkę, ale mi przeszło. A E3000 to klasa sama w sobie. Chyba w tym budżecie pod względem dźwięku nic lepszego nie znajdziesz. Komponenty też mają wysokiej jakości. Z Tinami jest taki problem, że to słuchawki nie dla każdego.
@Nemesh: E3000 mają świetne recenzje, ale patrząc na ich budowę, pojawia się jedno pytanie - czy nie są zbyt długie? Nie będą zbytnio wystawać z uszu? Lubię spać w słuchawkach.
@Kliko: chodzą plotki, że mikro może mieć wpływ na dźwięk. Ale się to tyczy wszystkich słuchawek ogólnie. Choć raczej tutaj nie powinno być tego problemu
@Kliko: no właśnie. Też je widziałem i nie rozumiałem tej różnicy. Do czasu aż ktoś kiedyś mnie oświecił. Dlatego jakoś mam problem z zaufaniem do SoundMagic
@Kliko: Mam Soundmagic e11d (usb c). Rewelacja. Dla porównania mam też B&o h7, sony wh1000xm3 oraz apple beatsx. Stosunek cena-jakość to nokaut w wykonaniu soundmagic. Źródło muzyki tidal hifi jak coś.
@Nemesh: Jeszcze 2 pytania mi się nasunęły podczas szukania informacji o nich. 1. Czy ty prawda, że mają konstrukcję otwartą/półotwartą i nie nadają się do słuchania muzyki np. w autobusie? 2. Czy to prawda, że tulejka jest niestandardowo długa? Korzystam z tipsów bi-flange (zwykłe nigdy do moich uszu nie pasowały).
@Kliko: mają z tyłu odpowietrzniki, taką siateczkę i ona może przepuszczać otoczenie. Ale myślę, że da się to zrekomensować głośnością. Tulejka jest jakby ruchoma i możesz ją dopasować pod odpowiednim kątem. Nie wydaję mi się, że podstawowe gumki będą słabe. Bo są naprawdę doskonałej jakości. Ale tak szczerze, to nie mam pojęcia jak wypadną z Twoimi gumkami
@Kliko: tyle, że nie ma sensu przepłacać. Ale jeśli jesteś zdeterminowany na odpinany kabel, a nie szukasz Chińczyków (widziałem już TinAudio T4), to trzeba zainteresować się FiiO FH1 za 369 zł. Jeden z lepszych modeli.
@Kliko: E1000, niby najtańsze, a najnowszy model. Często niesłusznie dyskryminowany. A rozwiązania mają lepsze niż w starszym E2000 czy 3000. Nie liczę modele C, bo to też nowsze modele. Ale tak szczerze, to wszystkie modele serii E są doskonałe i tylko profesjonaliści wychwycą detale w dźwięku
@Nemesh: Wezmę E2000, bo E3000 świecą się jak psu jajca xD Tylko muszę pójść do pobliskiego mp3store'a, żeby się upewnić, że moje bi-tipsy będą pasować, bo jak nie będą, to chyba wracam do SoundMagica.
Padła mi lewa słuchawka w moich kochanych SoundMagic E80, więc pora kupić coś nowego. Zależy mi możliwości noszenia in-ear (czyli tradycyjnie, bez zawijania kablem wokół ucha) i w miarę uniwersalnym brzmieniu (słucham różnych gatunków). Budżet do ~250 zł. Zastanawiam się nad tymi modelami:
Co kupić?
To by wyjaśniało, dlaczego E80S są o 170 zł tańsze od E80.
1. Czy ty prawda, że mają konstrukcję otwartą/półotwartą i nie nadają się do słuchania muzyki np. w autobusie?
2. Czy to prawda, że tulejka jest niestandardowo długa? Korzystam z tipsów bi-flange (zwykłe nigdy do moich uszu nie pasowały).
I z powodu tych odpowiedników inny mogą usłyszeć moją muzykę, gdy w pomieszczeniu jest cicho, zgadza się?
Komentarz usunięty przez autora
Tylko muszę pójść do pobliskiego mp3store'a, żeby się upewnić, że moje bi-tipsy będą pasować, bo jak nie będą, to chyba wracam do SoundMagica.