Wpis z mikrobloga

Obejrzałem finał poraz drugi teraz i musze przyznać, że zrobiłem to poraz pierwszy w życiu, to, że identyfikuje swoje poglądy na świat z Elliotem (tym, którego oglądaliśmy) pisałem ju, wcześniej, ale jest mi bardzo smutno że rozstaje się z tym serialem, Sam zafundował nam coś nietuzinkowego, coś na tyle realnego dla mnie, że wczulem się i zzylem z głównym bohaterem na tyle, że straciłem cząstkę siebie w raz z końcem, ale również coś zyskalem, nie wiem co, ale to zapewne wyjdzie w praniu, jedno mogę powiedzieć jest to top1 moich seriali na zawsze, nic nie jest w stanie tego zmienić, nigdy. Fajnie było być częścią tej społeczności.
#mrrobot
  • 2
  • Odpowiedz