[Urawis]

To dla mnie absurd, że ludzie się mogą ot tak rozmnażać. Zwłaszcza te osoby ze schorzeniami genetycznymi i te ze skrajnej biedy, i nikt tego nie kontroluje.
Czasem myślę, że powinna istnieć taka instytucja, która umożliwia spłodzenie dziecka dopiero gdy potencjalni rodzice przejdą wszystkie testy, badania i spełnią wymagania do wychowania nowej istoty.
Ciekawe czy w dalekiej przyszłości tak będzie?
#antynatalizm

[Qaktuz]

@Leevvir: Kiedyś taką funkcje pełnił dobór naturalny, ale inteligentni ludzie zaczęli się organizować i dbać o nieogarów i odpady genetyczne. No i przekazują swoje geny. Podobno cukrzyca jest jedną z takich pamiątek po "efekcie wąskiego gardła".

[e.....a]

Czasem myślę, że powinna istnieć taka instytucja, która umożliwia spłodzenie dziecka dopiero gdy potencjalni rodzice przejdą wszystkie testy, badania i spełnią wymagania do wychowania nowej istoty.

@Urawis: to nie jest antynatalizm

[programista3k]

@Qaktuz: potem byli hitlerowcy przymusowa sterylizacja osób chorych psychicznie i zakaz prawny rozmnażania się osób wątpliwie pożytecznych społeczeństwu.

[Pethaf]

@Qaktuz: ciekawe, powiedz coś więcej

[Pethaf]

@programista3k: komuś to przeszkadzało?

[programista3k]

@Pethaf: a to że przegrywa miałby zakaz

[Qaktuz]

@Pethaf: A co tu jest do powiedzenia. Ile osób z cukrzycą, lub innymi dziedzicznymi chorobami jest utrzymywana przy życiu dzięki lekom. Tacy ludzie przekazują geny i coraz więcej ludzi ma tą chorobę. Wszystko jest ok, dopóki można dostarczać leki. Ale co w przypadku gdy bańka pęknie? Ja tylko stwierdzam fakt, jak ocieplenie klimatu. Dopóki nie będziemy umieli usuwać tych genów np dzięki CRISPR, będzie to coraz większy problem.

[H.....0]

powinna istnieć taka instytucja, która umożliwia spłodzenie dziecka dopiero gdy potencjalni rodzice przejdą wszystkie testy, badania i spełnią wymagania do wychowania nowej istoty.

@Urawis: W sumie dobry pomysł, bo wtedy dosłownie NIKT by tych testów nie przeszedł :)

[H.....0]

pożytecznych społeczeństwu

@programista3k: Pożytecznych czemuś niepożytecznemu?

[Pethaf]

@Qaktuz: Fakt, łatwiej kastrować cukrzyków xd

[kja8225]

@programista3k: komuś to przeszkadzało?

@Pethaf: o #!$%@?

[Pethaf]

@kja8225: Eugenika to miłosierdzie. Wszyscy upośledzeni i chorzy od urodzenia są zachwyceni, że przyszło im przemęczać życie w chorym ciele i umyśle? Chciałbyś do końca egzystencji opiekować się niepełnosprawnym ale własnym dzieckiem czy też mając wiedzę o własnej łomności wolałabyś sobie adoptować zdrowe?

[kja8225]

@Pethaf: Eugenika nie jest miłosierdziem, jest po prostu zakazem rozmnażania. Nikt nie zasugerował że są zachwyceni, niektórzy tak, niektórzy nie, tak samo jak osoby zdrowe. Nie adoptowałbym sobie zdrowego dziecka, bo po pierwsze, dziecka nie wybiera się jak w supermarkecie, a po drugie, powiedz mi, gdzie jest ten stopień niepełnosprawności, w którym już powinno się zakazywać rozmnażania. Czy autyzm to wystarczająco? A może brak ręki? Mam obojętne podejście do antynatalizmu, ale

[Pethaf]

@kja8225: Dzieci powielają wzorce rodziców, po co Ci kolejni dda z fasem, dzieci ćpunów, wariatów i ludzi z chorobami genetycznymi? Są tylko i wyłącznie problemem. Patologia rodzi patologię. A seks i używki to najtańsze rozrywki plebsu, tylko przymus jest w stanie ich zmusić do posłuszeństwa. Ręka która karmi i której się boją. Świadomość to abstrakcja. Adoptując dziecko i dając mu swoją miłość i troskę jedynie zapobiegasz nieszczęściu tego świata. Wolisz patrzeć

[programista3k]

@Pethaf: siostrzeniec mojego byłego szefa mieszkał z matką która miała schizofrenie wypchnęła go przez okno raz. A chłopak techniczny lubi majsterkować ogólnie wartościowy obywatel. Szkoda jakby się nie urodził.

[Pethaf]

@programista3k: super, pewnie wyrośnie z niego zdrowy obywatel. Bez skazy na psychice od matki wariatki, którą musi/powinien kochać i się nią opiekować. Czy świat nie byłby piękniejszy gdyby się nie urodziła?

[kja8225]

@Pethaf: Nie odniosłeś się w żaden sposób do tego co napisałem, tylko zacząłeś przytaczać losowe dowody anegdotyczne. Bardzo przedmiotowo patrzysz na ludzi pytając "po co mi kolejni" oraz nazywając ich "problemem". To ty masz oceniać, kto jest problemem a kto nie? Chcesz zakazać innym rozmnażania, bo tobie nie podoba się czyiś styl życia? Poza tym, czy rozmnażanie w jakiś sposób koliduje z adopcją? I co mają seks i używki do tego

[Pethaf]

@kja8225: A po co mam się odnosić? Boisz się zmian i selekcji, nie jesteś w stanie zmienić zdania. Chcę Ci jedynie uświadomić, że lepiej badać i zapobiegać niż leczyć. Do końca życia. Znajdujesz niepełnosprawne dzieci w ośrodkach adopcyjnych, bo ktoś dopuścił do ich poczęcia, co ja uważam za niedopuszczalne. Jeżeli jako gatunek nieustannie będziemy się troszczyć o słabszych to ograniczamy się na własne życzenie. Zatrudniłem kiedyś przez pup dziewczynę z umiarkowanym

[kja8225]

@Urawis: "Nie jestem w stanie zmienić zdania" a ty jesteś? Jeżeli nie chcesz nieustannie troszczyć się o słabszych to słuchaj, mam dla ciebie rozwiązanie, nie rób tego, a problem rozwiąże się sam. I znowu to samo, skąd wiesz że rodzeństwo będzie do końca życia nieszczęśliwe? Oczywiście, że rodzice są #!$%@?, a ty jesteś utopistą, bo chcesz zakazać #!$%@? ustawą. Zamiast zakazywać, więcej sensu ma zlikwidowanie takich zapomóg, co sam udowodniłeś.