O Lidze Mistrzów opowiadaliśmy wczoraj, dziś czas na byłe gwiazdy Ekstraklasy w Lidze Europy. Jazda!
Na trasie Cypr-Szwajcaria podróżować będzie Roman Bezjak, który przez dwie połówki sezonu reprezentował Jagiellonię. W 30 spotkaniach Ekstraklasy strzelił sześć bramek, i jest to o sześć więcej niż zdobył on przez cały bieżący sezon. Bazylea raczej może spać spokojnie czekając na rywalizację z APOELem.
W Łudogorcu Razgrad gra Jacek Góralski oraz #panpilkarzjakubswierczokreprezentantpolskinams2018 - obydwaj juz trzeci sezon reprezentują ten bułgarski klub, zdobywając w ich barwach po dwa mistrzostwa oraz jeden superpuchar. Czeka ich jednak bardzo trudne zadanie, gdyż zmierzą się z Interem, który we frajerski sposób przegrał awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Z innym włoskim klubem zmierzy się za to ulubiony Belg kibiców Legii, Vadis Odjidja-Ofoe. Tylko rok spędzony przy Łazienkowskiej pozwolił mu mocno zapaść w pamięć, ale czy równie mocno jego obecność na boisku odczują rywale z AS Romy? Całkiem możliwe, gdyż Ofoe w fazie grupowej Ligi Europy zagrał wszystkie sześć meczów od deski do deski.
Innym akcentem legijnym na tym etapie rozgrywek, aczkolwiek raczej średniomiło wspominanym jest trener Sportingu Braga, Ricardo Sa Pinto. Co ciekawe, jeżeli Braga zremisuje swoje następne spotkanie, to Portugalczyk będzie miał taki sam bilans spotkań jak podczas jego dowództwa na Stadionie Wojska Polskiego - 16 zwycięstw, 6 remisów oraz 6 porażek w Legii, 16-5-6 w Sportingu. Rywalami podopiecznych Sa Pinto będą szkoccy Rangersi.
Z kolei trochę pozytywniej wspominany w Krakowie Dan Petrescu prowadzi rumuńską drużynę CFR Cluj. Dan swoją najwyższą średnią punktową (wyłączając jednomeczowy pobyt w ASA Tirgu Mures) osiągnął w Wiśle właśnie - co prawda pierwsza część trenowania Cluj zakończyła się średnią 2,14pkt/mecz, ale licząc łącznie wszystkie mecze u steru tej drużyny osiągnął zaledwie 1,91pkt/mecz, podczas gdy 23 spotkania w Wiśle dały mu średnią 2,09pkt/mecz. Szykuje się więc całkiem ciekawy pojedynek z Sevillą.
Nie ma nic złego w pasjonowaniu się polską piłką ʕ•ᴥ•ʔ
O Lidze Mistrzów opowiadaliśmy wczoraj, dziś czas na byłe gwiazdy Ekstraklasy w Lidze Europy. Jazda!
Na trasie Cypr-Szwajcaria podróżować będzie Roman Bezjak, który przez dwie połówki sezonu reprezentował Jagiellonię. W 30 spotkaniach Ekstraklasy strzelił sześć bramek, i jest to o sześć więcej niż zdobył on przez cały bieżący sezon. Bazylea raczej może spać spokojnie czekając na rywalizację z APOELem.
W Łudogorcu Razgrad gra Jacek Góralski oraz #panpilkarzjakubswierczokreprezentantpolskinams2018 - obydwaj juz trzeci sezon reprezentują ten bułgarski klub, zdobywając w ich barwach po dwa mistrzostwa oraz jeden superpuchar. Czeka ich jednak bardzo trudne zadanie, gdyż zmierzą się z Interem, który we frajerski sposób przegrał awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Z innym włoskim klubem zmierzy się za to ulubiony Belg kibiców Legii, Vadis Odjidja-Ofoe. Tylko rok spędzony przy Łazienkowskiej pozwolił mu mocno zapaść w pamięć, ale czy równie mocno jego obecność na boisku odczują rywale z AS Romy? Całkiem możliwe, gdyż Ofoe w fazie grupowej Ligi Europy zagrał wszystkie sześć meczów od deski do deski.
Innym akcentem legijnym na tym etapie rozgrywek, aczkolwiek raczej średniomiło wspominanym jest trener Sportingu Braga, Ricardo Sa Pinto. Co ciekawe, jeżeli Braga zremisuje swoje następne spotkanie, to Portugalczyk będzie miał taki sam bilans spotkań jak podczas jego dowództwa na Stadionie Wojska Polskiego - 16 zwycięstw, 6 remisów oraz 6 porażek w Legii, 16-5-6 w Sportingu. Rywalami podopiecznych Sa Pinto będą szkoccy Rangersi.
Z kolei trochę pozytywniej wspominany w Krakowie Dan Petrescu prowadzi rumuńską drużynę CFR Cluj. Dan swoją najwyższą średnią punktową (wyłączając jednomeczowy pobyt w ASA Tirgu Mures) osiągnął w Wiśle właśnie - co prawda pierwsza część trenowania Cluj zakończyła się średnią 2,14pkt/mecz, ale licząc łącznie wszystkie mecze u steru tej drużyny osiągnął zaledwie 1,91pkt/mecz, podczas gdy 23 spotkania w Wiśle dały mu średnią 2,09pkt/mecz. Szykuje się więc całkiem ciekawy pojedynek z Sevillą.
Nie ma nic złego w pasjonowaniu się polską piłką ʕ•ᴥ•ʔ
#ekstraklasajestokay #ekstraklasa #pilkanozna
źródło: comment_ZnCJhhRkHhpTxGXRvLMVExc8dA3rAciy.jpg
Pobierz