Wpis z mikrobloga

@Pryksryk: zdobywasz wize i przylatujesz. Na jaka wize warto aplikowac zalezy od Twojego wieku, zawodu, wyksztalcenia. Jak podasz wiecej szczegolow to postaram Cie jakos naprowadzic.

Szkoda, ze Twoj ojciec nie przyjechal. Kilkanascie, kilkadziesiat lat temu kupno nieruchonosci tutaj wydawalo sie latwiejsze. Sprawdz ceny po 2000roku w porownaniu do dzisiejszych.

Nie jest za pozno. Au jest ciagle atrakcyjnym miejscem emigracji. Spokojnie mozesz tu zamieszkac i zaprosic ojca do siebie.
  • Odpowiedz