Aktywne Wpisy
![cl_master](https://wykop.pl/cdn/c3397992/cl_master_HAB9VuFZcy,q60.jpg)
cl_master +99
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Maczuga_Herkulesa18 +195
Brawa dla tej wojowniczki, pokonała wszystkie kobiety, w finale przegrała z facetem. Dla mnie ma złoty medal.
SZANUJESZ - PLUSUJESZ
#paryz2024
SZANUJESZ - PLUSUJESZ
#paryz2024
![Maczuga_Herkulesa18 - Brawa dla tej wojowniczki, pokonała wszystkie kobiety, w finale...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/e1cad6a0dc93074a33ba88972e00f0bd40ae603906d9369b27c28c38c42346ac,w150.png?author=Maczuga_Herkulesa18&auth=39cf3c484a3baf10d7a1d3005ddbca8d)
źródło: Zrzut ekranu 2024-08-10 214435
Pobierz
Miesięcznie płacę 220PLN za prąd daje to rocznie 2 640PLN, ale od tego trzeba:
* odjąć koszty utrzymania instalacji foto, zakładam 300PLN/rok (po 10 latach mam fundusz na ewentualne naprawy około 3kPLN),
* koszty przesyłu 350PLN/rok,
* ubezpieczenie paneli 150PLN/rok (no bo grad itp).
oznacza to że rocznie zysku mam około 1.9kPLN,
inwestycja 25kPLN (~5kWp), która w kredycie daje całkowity koszt około 32kPLN.
Odejmując od tego 5kPLN mój prąd oraz 4kPLN ulgi mam koszt 21kPLN.
21kPLN przy rocznych zyskach 1.9kPLN daje czas zwrotu ponad 11 lat. Umowa z PGE jest na maks 15 lat a co potem? Panele do utylizacji (zakładam, ze za te 15 lat będzie dużo paneli w PL i pojawi się problem dla sieci energetycznych)?
Czysty zysk zaczynam w roku 12, czyli maks to około 8kPLN co daje zwrot z inwestycji po 15 latach na poziomie 25% (przy założeniu, że nie zmieni się cena prądu oraz nic ponad 4.5KPLN przez 15 lat się nie popsuje).
25% na 15 lat rocznie daje 1.6%... tyle co lokata a ryzyko znacznie większe.
Może ktoś pls na to zerknąć? Bo może coś pominąłem lub źle rozumuje?
#fotowoltaika
Bierzesz 3-4kWp paneli podłączasz do grzałki ze zbiornikiem i masz ciepłą wodę cały rok za friko bez zastanawiania się czy jest czy nie (w praktyce to przez paręnaście dni w domu masz okresy że może tej ciepłej wody nie ma ale to wtedy radzisz sobie tak jakbyś pv wgl nie miał)
Jak chcesz lampę pod domem to kopiesz dół stawiasz słup, stawiasz lampę za pv i się o nic nie martwisz (tylko że tak samo te paręnaście dni w roku lampa może nie świecić bo taki mamy klimat #
1. Kto stawia instalację mogącą pracować wyspowo? Bo ja się jeszcze z taką nie spotkałem.
2. Kiedy ostatnio została wyłączony fragment sieci energetycznej z powodu braku mocy? Bo ostatni stopień zasilania nie odłączył nikogo.
3. Po co lampa, która świeci tylko kiedy jest słońce? A bateria cały bilans ekonomiczny psuje - lepiej brać 80% energii oddanej do sieci.
Nie wiem czy tu nie jestem już jakimś Januszem ekonomii :-)
Prawdopodobnie za 15 lat fotowoltaika będzie tak popularna w Polsce że będzie powodowała problemy w balansowaniu sieci i wtedy może wrócić poprzedni sposób rozliczenia czyli Skórzewska po 20gr a odkupujesz po 55gr
1. Skąd ci wyszły te koszty przesyłu? Tego nie płacisz przecież,
2. Jak poszukasz, znajdziesz kredyt na PV na 3-4% rocznie (BOŚ bank, nie wiem czy inne).
3. Zakładasz, że prąd nie podrożeje - pewnie nie podrożeje do wyborów prezydenckich, a potem... skoro spółki energetyczne zawnioskowały o podwyżki 20-40% do URE, jak myślisz?
4. Nawet w tak niekorzystnych wyliczeniach wychodzi ci stopa zwrotu ~9% dla PV finansowanej kredytem po
1. masz opłaty stałe i na pewno nie są mniejsze niż te 20PLN/miesiąc - IMO trzeba to uwzglednić
2. Boś 4,89% + opłaty co efektywnie daje ponad 5%, PKOBP 4,99% + opłaty co efektywnie daje ponad 5%
3. Tak, masz rację ale w wyliczeniach też nie zakładam spadku wydajności paneli 1% rocznie
4. Nie wiem jak wyszła ci stopa zwrotu 9%, mi po 15 latach wyszło trochę więcej
5.
U mnie koszt instalacji po ulgach/dotacjach ~15k, roczny rachunek za prąd w sumie podobny jak u
Opłaty stałe i tak ponosisz korzystając z prądu, a ubezpieczenie fotowoltaiki w zasadzie teraz liczone jest jako elementy stałe budynku, w PZU ok. 40 zł/rok (chyba że chcesz od stłuczenia).
No ale dobra, przyjąłem, że:
- nie