Wpis z mikrobloga

@marcel1337: Łucznictwo bloczkowe to kosztowny sport. Możesz sobie kupić jakąś zabawkę typu Cobra za 300zł, ale będzie ona niewiele szybsza od łuku tradycyjnego (o ile w ogóle będzie szybsza). Stinger to taki próg minimalny dla kogoś, kto o bloczkach myśli na poważnie.
Taniej są już tylko chińskie podróby, które działaniem przypominają strzelanie z bloczka, albo są nieporęczne, nieprecyzyjne, ciężkie, mają historię rozpadania się po ntym strzale. Ogółem łucznictwo to kosztowny sport, bo sam łuk to jedno, ale akcesoria, strzały, cele to koszty których potencjalny kupiec nawet nie widzi, gdy w głowie dopiero mu zaświta pomysł: "kupię łuk". Ja nawet nie mam łuku bloczkowego a mój łuk pochłonął mnie kilka dobrych tysięcy. Żadnej wydanej do
Możliwe że dobrą opcją byłoby poszukanie czegoś na OLX lub Allegro, używanego, po kosztach. Czasem pojawia się coś ciekawego, szczególnie po okresie świątecznym, gdy ludzie może się będą pozbywać niechcianych prezentów.