Wpis z mikrobloga

@echelon_: asg to chyba najbardziej bekowa zabawa. Raz mnie kolega na to zabrał xD
To taki zjazd ludzi spod tagu #przegryw którzy wyszli dziwnym trafem z piwnicy xD
Oczywiście każdy #!$%@? jak komandos, 30 magazynków, jakieś kamizelki, wkłady do nich zrobione z betonu xD żeby nie było za wygodnie, każdy z miną jak strażnik teksasu się pręży przed kolegami bardziej niż młode studentki z podlasia przed czekoladowymi księciami z erazmusa.
Tak
  • Odpowiedz